"Jen S. jest z tych, co tną płytko; podobne do gałązek krótkie blizny pokrywają jej nogi i ramiona. Francie to poduszeczka do szpilek. Kłuje się drutami do robótek, patykami, igłami, co jej wpadnie w rękę. Sasha tnie się klasycznie - ukośne jasnoczerwone linią znaczą jej ramiona, nie wbija głęboko. Isis przypala. Blue to skomplikowana istota, ma wszystkiego po trochu: złego tatę, zęby zniszczone od mety, ślady po przypalaniu papierosem, ślady po żyletce... Louisa jest jak królowa", była tu pierwsza. Blizny Sue są "jak tama, jak żeremia. Bobry przynoszą kolejne gałęzie, układają je na poprzednich".
Po You'd Be Home Now K. Glasgow wiedziałam, że sięgam po trudną lekturę. Autorka wykazuje dużą znajomość ludzkiej psychiki, słabości do używek, potrzebę cięcia, żeby zapełnić pustkę miłości i ciepła. I podobnie jak przy poprzednim tytule, trudno oderwać się od czytania. Doskonała powieść obyczajowa New Adult.
Charlie Davis, zwana Cichą Sue, Dziwną lub Smutną Dziewczyną to osobowość skomplikowana. Trafia do psychiatryka po cięciu. Takich jak ona jest wiele, blizny na ciałach układają się w różnorakie historie, a każda z nich ma swoją przyczynę. Sue tnie się, gdy sobie nie radzi, gdy potrzebuje ulgi, musi się zranić mocno, by znaleźć ukojenie. Po każdym dramacie zamyka się w sobie (tzw. mutyzm wybiórczy) i potrzebuje sporo czasu, zaufania do nowych osób, by na nowo móc wypowiedzieć słowa, opowiedzieć innym o sobie. Terapia na oddziale kończy się, "szkoła jest niezwykle prosta, kiedy usunie się wszystkich innych uczniów, beznadziejnych nauczycieli i całe gówno, które zwykle się tam dzieje". Cicha Sue musi rozpocząć nowy etap, samodzielny, z dala od środowiska, w którym ostatnio przebywała. Nie chce mieszkać w rodzinnym miasteczku, matka nie chce jej znać, ojciec popełnił samobójstwo, jedyna zaprzyjaźniona jej osoba ginie w tragicznych okolicznościach. Zostaje tylko dawny przyjaciel Miki, który wyciąga do niej pomocną dłoń i proponuje wyjazd w nieznane. Jemu udało się skończyć z nałogiem i próbuje kariery muzyka, na pierwsze tygodnie zapewnia Charlotte lokum i doglądanie przez zaprzyjaźnioną artystkę, która straciła syna jakiś czas temu i proponuje jej naukę rysowania, sam znika na długie tygodnie i miesiące na trasy koncertowe. Charlie musi uczyć się żyć samodzielnie w nowym stanie, "pięknym, gorącym i suchym". Zupełnie nie ma pojęcia jak to zrobić. Była bezdomna, bez wartości wyniesionych z domu. Na szczęście szybko znajduje pracę na zmywaku, za którą ledwo pokrywa wynajem i zaspokaja głód (głównie masłem orzechowym). Głód miłości też bardzo szybko chce zaspokoić, dlatego lgnie do Rileya szybko i bezmyślnie, jako "nocny gość", nie mając pojęcia, że wchodzi na nowo w klimat alkoholu, narkotyków, życia na krawędzi, świadoma, że nie tak powinno być. Z determinacją próbuje ocaleć, żyć jak inni, pracować, tworzyć (ma talent do rysowania). Każda trudna sytuacja próbuje zepchnąć ją w dół, przyciąga ludzi podobnych sobie, z problemami, każdy dzień i noc przetrwany rodzi nadzieję na lepsze jutro. Czy znajdzie w sobie tyle siły i stanie na nogi? Pozwoli ranom się zagoić? Czy znajdzie się ktoś, kto pokocha ją taką, jaka jest?
To książka dla tych, którym bliski jest temat cięcia, przypalania, bezdomności, narkotyków, alkoholu, utraty bliskiej osoby. Dla tych, których rany trudno ukoić, którym trudno żyć z lękiem i bólem, których życie czasem/co chwila się rozsypuje. Bo ból może sprawiać, że człowiek staje się silny, odporny, a każdy udany dzień może napawać nadzieją, że wszystko będzie dobrze. Szalony świat, tempo życia, czyhające pułapki nie muszą nas niszczyć, wszystko da się posklejać, kiedy przewartościuje się pewne sprawy. Zawsze znajdzie się ktoś w z wyciągniętą pomocną dłonią, kto był w podobnej sytuacji, kto chce pomóc, bo jego dziecku nikt nie pomógł w porę.
Kathleen Glasgow, tł. Zuzanna Byczek
wydawnictwo Jaguar, Warszawa 2023
liczba stron: 384
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz