Orkan. Depresja

Ewa Nowak po raz kolejny wychodzi do młodego czytelnika z porcją doskonałej lektury. Porusza niezwykle ważny temat depresji nastolatków.

Szesnastoletni Borys Orkan stopniowo pogrąża się w stan depresji. Sytuacja rodzinna (rozwód rodziców,  samotność mamy, pusty dom), zawód miłosny (rozstanie z serdeczną i rozsądną Osą, przyjaciółką od wielu lat), obowiązki szkolne, kumple z klasy zajęci ratowaniem brata Ikara z depresji (ciął się, dostał leki na obniżenie lęków, cała grupa przyjaciół troszczy się o niego i dużo rozmawia).

Dla Borysa wszystko staje się trudne, nie do przeskoczenia. Pewnego dnia wybija szybę w drzwiach szafy. A potem trafia do psychiatryka. Tu autorka pokazuje całe bogactwo przypadków, które skutecznie uruchamiają wyobraźnię czytelnika i sprawiają, że otwierają się oczy na to, ile młodych osób cierpi. Borys cierpi na depresję, nie ma sił na życie. Powrót do domu i szkoły tylko na chwilę pozwala mu zapomnieć o bólu istnienia. Na nieszczęście "kolega" z psychiatryka Misza odnajduje go i spędzają razem sporo czasu, popijając syropy z apteki, rozmawiają o śmierci i fascynują się historiami samobójstw innych. Stopniowo Borys odsuwa się od swojej paczki przyjaciół, analizuje historie śmierci innych osób z Miszą, przez chwilę spotyka się z Remiką, planuje swoje kolejne kroki ku śmierci.

"Uczucie pustki, zagubienie, niemożliwość logicznego myślenia, tęsknota, rozczarowanie i gęsty smutek nie odstępują Borysa na krok".

Zakończenie tej historii zaskakuje i jest bardzo dobre. Jest swoistą ukrytą pomiędzy przestrogą dla innych, którym wydaje się, że samobójstwo może rozwiązać problemy życia. Wgłębienie w to, co myśli i czuje Borys  jest trudne. Brak ujawniania emocji rujnuje bliskie kontakty, cenne przyjaźnie. Brak energii do życia zamyka kolejne drogi i buduje mury nie do pokonania. On sam nie odkrywa się przed bliskimi ani przed czytelnikiem. Czasem jest taki jak dawniej, czasem poddaje się zupełnie depresji, która dominuje jego działaniami, postrzeganiem świata i interpretowaniem doświadczeń i reagowaniem na nie. Bliskim trudno zrozumieć jego zmęczenie, apatię, gwałtowne emocje, bunt i zamykanie się w sobie. Okres dojrzewania nie ułatwia zrozumienia siebie i wyjścia poza świat swoich trosk i nieokreślonych uczuć.

To cenna pozycja w dziale literatury dla młodzieży 16+, dodatkowo opatrzona komentarzem suicydolog Halszki Witkowskiej, która zajmuje się badaniem przyczyn samobójstw i szuka sposobów zapobiegania aktom samodestrukcji. Na ostatnich stronach publikacji zostały wymienione instytucje (z adresami internetowymi), w których młody człowiek może szukać pomocy, gdy zwątpi w sens swojego istnienia.

Orkan. Depresja
Ewa Nowak
wydawnictwo Egmont, Warszawa 2020
liczba stron: 336