Po raz kolejny (1, 2) wyszłam z własnego komfortu codziennego uregulowanego życia i poszłam w las:) Wiosna budzi się do życia, ożywia ciepłym powietrzem rozwijające się pąki na drzewach, rozbudza ospałe zwierzęta. Chłodne i mroźne poranki zostawiają szron tu i ówdzie, a potem wychodzi upragnione słońce, i wszystko staje się piękniejsze i bardziej radosne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz