24.07.2018

91-piętrowy domek na drzewie


Siódma część przygód przyjaciół Andy'ego i Terry'ego mieszkających na ciągle powiększającym się domku na drzewie. Zupełnie zwiariowani, pozytywnie zakręceni, żądni przygód i wrażeń, błyskawicznie wciągają czytelnika w akcję, złudnie nie mając pomysłu na pisanie kolejnych przygód, których dopomina się szef redakcji Pan Nochal.

Rozbudowa domku na drzewie o nowe miejsca do zabaw i przygód to żaden problem, gdy głowy są pełne pomysłów. Najfajniejszy domek na świecie wzbogacił się o: Bzdurniarnię, madame Wiewszystko (która odpowie rytmicznie i zagadkowo na każde nurtujące pytanie), wir wodny, stragan z ekstra wyposażonymi bagietkami podwodnymi, koło fortuny (z opcją podróży na dno morza, lotu na Marsa czy dziabnięcia w oko), bezludną wyspę, centrum nauczania początkowego dla zwierząt (które pomaga napełnić puste głowy Andy'ego i Terry'ego), duży czerwony guzik, pociąg ziemniaczano-zasmażkowy. Andy i Terry naturalnie korzystają z tych atrakcji, tym razem podążając tropem bliźniaków Alberta i Alice oraz dzidziusia, powierzonych im do opieki przez szefa- pana Nochala, a w chwilach wymagających pomocy, z nieodzowną przyjaciółką chłopaków- Jill. 

Dzieciaki zafascynowane wyposażeniem domku na drzewie korzystają z możliwości w 100 procentach, wyjadają wszystkie lody u Edwarda Łyżkorękiego, nokautują Wtrąbozaura, wpadają w wir wodny. Uratowani przez Andy'ego, Terry'ego i Jill bagietkową łodzią podwodną i samonadymającymi się majtkami, razem doświadczają niewiarygodnych przygód: lądują na bezludnej wyspie, wpadają w pajęczą sieć, itd. Na koniec rozważając wiele za i przeciw, zostaje wypróbowany czerwony guzik...  

Absurd, przygoda, zabawa słowami i niczym nie skrępowana wyobraźnia, mnóstwo nakreślonych rysunków, to gwarancja na udaną letnią lekturę, która wciągnie niczym najwredniejszy wir wodny. A 10 najbardziej mącznych przebojów świata będzie jeszcze często i radośnie powtarzanych.

Inne przygody bohaterów opisałam tutaj: 13, 52, 65, 78.




91-piętrowy domek na drzewie
Andy Griffiths
ilustracje: Terry Denton
wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2018
liczba stron: 384


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...