W tej książce najpierw zachwycają ilustracje, barwne, intensywne. Ale kiedy poznaje się strona po stronie postać Wangari Maathai, zachwyt przechodzi na główną bohaterkę, dzięki której tylko za jej życia posadzono około 30 milionów drzew. Robiłam to kilka razy w życiu i wiem ile trudu wymaga! (patrz mama w lesie 1, 2, 3, 4). Trudno nie zauroczyć się działaniami noblistki (w 2004 roku otrzymuje Pokojową Nagrodę Nobla "za wkład w zrównoważony rozwój, demokrację i pokój"), trudno przejść obojętnie wobec tak inspirującej kobiety prezydent, sekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska i Zasobów Naturalnych.
Życie i działania Wangari Maathai czyta się z przyjemnością i nieskrywanym podziwem, że słowa i działania jednej zdecydowanej i niezwykle odważnej osoby mogą zmienić bieg tak wielu zdarzeń. Na początku poznajemy jej dzieciństwo w kenijskiej wiosce. Wpojone przez mamę ważne zdanie: "drzewo jest warte więcej niż jego drewno". Potem obserwujemy brytyjskich kolonizatorów, którzy wycinają drzewa i uprawiają plantacje herbaty, a Kenijczycy naśladują ich i niszczą własny kraj, żeby się bogacić. Aktywna i pełna zapału nauka w afrykańskiej szkole i na studiach w Stanach Zjednoczonych (jest pierwszą kobietą z Afryki Wschodniej, która otrzymuje tytuł doktora nauk przyrodniczych) daje eksplodujący efekt. Po powrocie do kraju, zaskoczona spustoszeniem jakie wywołała wycinka drzew, dzielna Wangari wie, co będzie robić. Tłumaczy wielkim przywódcom i zwykłym rolnikom, że las jest cennym skarbem, cenniejszym niż chwilowe zachcianki i bogacenie się, że daje profity długofalowe, poprawia klimat, daje schronienie ptakom i pokarm owadom, cień i wilgoć, czyste powietrze, życie. W 1977 roku zakłada Ruch Zielonego Pasa i aktywnie działa, przemawia do ludzi, wyjaśnia, że należy myśleć o przyszłości, zakłada szkółki leśne w całym kraju aktywizując kobiety, wypłaca premie za każde dobrze wyhodowane drzewko. Tym samym staje się wrogiem wobec autorytarnego prezydenta oraz władz, którzy niszcząc lasy dorabiają się fortun. Staje się "kobietą, którą trzeba pokonać"... A czytelnik poznaje o wiele więcej niż dokonania noblistki, dzięki której w Kenii jest dziś więcej drzew niż w 1970 roku. Przy okazji dziecko zrozumie znaczenie takich pojęć jak: demokracja, dyktator, władza autorytarna, demonstracja, kolonizacja.
Oby więcej tak wytrwałych, mądrych ludzi i fantastycznych książek. Bardzo polecam:)
Franck Prévot, il. Aurélia Fronty, tł. Katarzyna Skalska
wydawnictwo Zakamarki, Poznań 2023
liczba stron: 44
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz