14.11.2025

Pudle i frytki

 

Pudle i frytki? Co to za tytuł? Poważnie nie brzmi, i nie zapowiada trudnych i ważnych spraw. A o takich jest. Choć o frytkach w sumie też.

 

Bo psy z dziwnymi paskami: Ulisa, Ludek i Katka muszą pożegnać się ze swoim miejscem zamieszkania, kiedy brakuje wody, ziemniaki się kończą, a podłoga w basenie pęka. Ruszają przez morze i szukają nowego domu. Kiedy zmęczeni, głodni i spragnieni cudem docierają do nieznanego brzegu, poznają trzy pudle, w tym jednego od początku wrogo nastawionego i trzymającego się z boku. 

Czy dostaną schronienie nad głową, jedzenie, nić porozumienia? 

Oszczędna w słowa, ale pełna znaczeń opowieść o strachu, nadziei, migracji, głodzie, uprzedzeniach, zrozumieniu, zmianach klimatycznych i bezdomności, sztuce dzielenia się i wymiany doświadczeń. Przyciąga uwagę, skłania do refleksji. Ilustracje grają ważną rolę, uzupełniają fabułę.



Pudle i frytki (szw. Pudlar och pommes)

Pija Lindenbaum, tł. Katarzyna Skalska

wydawnictwo Zakamarki, Poznań 2017

liczba stron: 36 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...