Alicja Dyrda autorka książki, twórczyni serwisu dziecisawazne.pl i redaktor naczelna Natuli.pl mierzy się w książce z trudnym pojęciem śmierci w pojmowaniu dzieci. Ugryzienie takiego tematu to nie lada wyzwanie. Ilustracje wykonała znakomita Ola Woldańska-Płocińska. I tak powstała cenna i smutna opowieść.
Kazik ma babcię, którą chętnie odwiedza. Kocha przygotowywane przez nią naleśniki z dżemem, zabawy w odbijanie balonów, składzik blisko domu, w którym można znaleźć wiele skarbów, których mieszkańcy już nie potrzebują. Babcia to przystań i baza, w której z przyjemnością stacjonuje. Ale pewnego dnia coś się zmienia. Babcia wygląda inaczej niż zwykle, nie ma siły wstać z łóżka, nie jest wesoła, a mama spędza z nią dzień i noc...
"Babcia nigdzie nie jedzie, tylko umiera. Po prostu już jej z nami nie będzie. I kiedy tak myślę, to od razu biegnę do mamy się przytulić. I od razu chcę płakać. I tak jakby coś ściska mnie w środku."
Śmierć jest naturalnym elementem życia. A jednak tak trudno o niej mówić, trudno wyjaśnić, trudno się pogodzić, trudno żyć bez utartych zwyczajów, do których było się przyzwyczajonym w powiązaniu z taką osobą. Babcia nie udaje się w podróż, ona umiera, a pustkę po niej trzeba jakoś wypełnić.
Alicja Dyrda, il. Ola Woldańska-Płocińska
wydawnictwo Natuli, Szczecin 2022
liczba stron: 36
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz