19.08.2024

Tu jest teraz twój dom. Adopcja w Polsce

"Adopcja wciąż jest w Polsce czymś mrocznym, czymś, do czego ludzie nie przyznają się otwarcie. Zawsze się śmiałam, że adopcja, abolicja i aborcja to trzy tematy tabu w polskim społeczeństwie. Dziś łatwiej jest powiedzieć, że ktoś jest alkoholikiem czy że bije żonę, niż że adoptował dziecko. Ludzie zawsze wtedy ściszają głos. A przecież ci, którzy decydują się na ten krok, robią coś dobrego. Otwierają się na obcą osobę, z którą nie są związani więzami krwi. Otwierają się na cudzy kod genetyczny w swoim domu".

Adopcja to słowo odwagi, odpowiedzialności, czasem bezradności i masy kłopotów, czasem zazdrości ze strony innych, podziwu i uznania, często smutku i powiązań z zatrważającymi historiami ukrytymi w tle, ran które się nie goją i pytań "dlaczego?". Dlatego warto wczytać się w ten reportaż, by poznać kilka wybranych historii nie tylko o adopcji i kwestii mówienia dzieciom prawdy o niej, pozostawiania wyboru i możliwości szukania więzi biologicznych i tożsamości. Ale też rodzinnej i instytucjonalnej pieczy zastępczej (rodzinnych domach dziecka, pogotowiach, super przykłady tych, którym się udaje, którzy pracują 24 godziny na dobę i nie czekają na nagrodę; ale też rozwiązanej rodzinie zastępczej, w której dziewczyny z FAS pomimo mądrego i dobrego wychowania wybrały drogę kłamstwa, kradzieży, ucieczek z domu). O dorosłych adoptowanych i wychowanych w domach dziecka ("tak bardzo bym chciała, żeby i o mnie ktoś myślał, żeby przytuliła mnie jakaś przyszywana mama albo pożyczona babcia... nie należeć do żadnej matki, to najgorsze, co może spotkać młodą dziewczynę"). O rodzicach, którym dziecko odebrano, a także los sierot w domach dziecka, zmagania rodziców, którzy próbują wychować przybrane dzieci i zapewnić im maksimum uwagi i miłości. 

Wyraźny podział na rozdziały i historie. Wstrząsające sceny, które pokazują polskie społeczeństwo z masą problemów, patologii, nieporadnością systemu, odarte ze złudzeń, często bezsilne. Poruszająca szczera relacja "ważenia siebie i tego, ile jesteś w stanie zrobić dla kogoś kogo przyjmujesz pod swój dach", "gra sumienia" na ile wyrzeczeń starczy sił. Historia spełnionych rodziców adopcyjnych i takich, którzy z wielu względów musieli podjąć decyzję o rozwiązaniu rodziny (porażający brak pomocy systemu i państwa). Rola więzi i jej kształtowania się. Historie wychowanków, dzieci adoptowanych z dobrymi wspomnieniami (kluczowa rola dobrych, ciepłych, mądrych wychowawców) i z nieskrywanym żalem, że fakt adopcji był ukrywany (a mama była dziwnie oschła). Ekstra działanie Fundacji po DRUGIE czy Samodzielność od Kuchni, które uczą samodzielności, odwagi, zauważania obok innych, podejmowania decyzji w praktyce (jaki sos pomidorowy kupić i co można zrobić z tych produktów, które mam w lodówce, dlaczego kiedy sam będę przygotowywać posiłki, pieniędzy wystarczy mi na dłużej niż jeśli będę kupować gotowe dania, jak rozwiesić pranie)

Po takiej lekturze nie zdecydowałabym się na pogotowie rodzinne ani adopcję. Lektura porusza wiele ważnych aspektów, zmusza do refleksji i większej uwagi na to, co się dzieje obok nas. Ale też daje nadzieję, bo ludzi dobrej woli, ideowców i z wielkim sercem nie brakuje. Pokazane są koszty pieczy instytucjonalnej i rodzinnej, dylemat czy wspierać i dawać szanse rodzinie biologicznej, czy przyspieszyć regulacje prawne pozbawiania praw rodzicielskich i szybkiej adopcji. Ważne by ktoś, kto decyduje o losie bezbronnych, miał na uwadze dobro dziecka, by kogoś ono obchodziło, bo niestety sceny rodzinne bywają przerażające, stan umysłu niektórych rodziców poraża, a patologii nie brakuje. To sztuka tak działać, by nie powielać patologii, nie uczyć kolejnych pokoleń życia z socjala i wracania do patologii, powielania błędów rodziców. To sztuka wyjść na prostą, jeśli w pamięci, w genach nie ma nic wzmacniającego.

Tu jest teraz twój dom. Adopcja w Polsce

Marta Wroniszewska

wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2021

liczba stron: 336

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...