Ten tytuł przygód Smerfów przygotowuje nas do nieuchronnej zmiany pogody, która i u nas po upalnym lecie i złotej jesieni przyjdzie pewnie za kilka miesięcy. Może nie zasypie tak, że trzeba będzie kopać tunele, ale poprószy pięknie i okryje puchową warstwą wszelkie szarości.
Jesienią Smerfy przygotowują zapasy na zimę. Nie spodziewają się, że kiedy spadnie śnieg, odetnie ich od świata, zasypie domki, i trzeba będzie szukać schronienia w wieży, żeby przetrwać czas zawieruchy. Rozważny Papa Smerf organizuje przeprawę dla wszystkich Smerfów, motywuje do kopania tuneli, żeby dotrzeć do celu. Tymczasem trzy Smerfy, które ruszyły na sanki, nie mogą wrócić do swojej wioski. Trafiają do domu Kacpra - garncarza i różdżkarza. Stopniowo zyskują jego zaufanie, pomagają wyleczyć kaszel naparem z ziół. A ten odwdzięcza się im swoją siłą, bo same małe Smerfy nie byłyby w stanie przetrwać tej zimy na zupach, stłoczeni w setkę w jednym pomieszczeniu.
Ta komiksowa opowieść zachwyca pięknymi ilustracjami w śnieżnej scenerii i pokazuje, że w sytuacji kryzysowej Smerfy są w stanie zaufać człowiekowi i pokazać im miejsce swojego zamieszkania.
scen. Alain Jost i Thierry Culliford, rys. Alain Maury, kolory Nine Culliford, tł. Maria Mosiewicz
wydawnictwo Egmont, Warszawa 2022
liczba stron: 48
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz