Dwa nowe tytuły w serii "Mój pierwszy komiks 5+" bardzo się polecają. Kierowane do maluchów komiksowe historie przyciągają szatą graficzną, zwierzęcymi bohaterami i ciekawymi dialogami.
"Dziobak Toto i magiczne drzewo" to przygoda zwierząt z odległego zakątka Australii, które wyruszają w drogę, żeby sprawdzić, dlaczego woda w rzece wysycha i za chwilę jej zabraknie. A to oznacza pragnienie, głód, bo nie będzie w niej larw, robaków, ryb i krewetek. Zabawnie ucharakteryzowani Dziobak Toto i Koala Wawa wyruszają przez gęsty las, żeby zbadać sprawę. W drodze poznają inne zwierzęta (gekon, rajski ptak, nietoperz Riri) które dają im wskazówki, duchy, magiczne drzewo, które w cudowny sposób dostarczają pokarmu. W końcu docierają na miejsce i naprawiają przyczynę, z powodu której wysychała rzeka, a potem spływają jej wartkim nurtem do siebie.
Zabawny komiks przygodowy dla najmłodszych, w którym bohaterami są zwierzęta australijskie. Akcja osadzona w takim klimacie pomaga zapamiętać przyrodę tego egzotycznego kontynentu i śledzić losy jej bohaterów.
seria: Mój pierwszy komiks 5+
scen. Eric Omond, il. Yoann, tł. Ernest Kacperski
wydawnictwo Egmont, Warszawa 2022
liczba stron: 32
"Wiosną, w pełnym swym rozkwicie, znów przyroda śpiewa życie! Żab kumkanie, sów sonety pobudzają mój apetyt".
Jak dobrze, że klasyka literatury angielskiej może przybrać nowy wymiar i cieszyć polskich czytelników. W przystępnej formie komiksowej, z cudownie delikatnymi i pełnymi szczegółów ilustracjami może trafić nie tylko najmłodszych, do których jest kierowana, ale i starszych, którzy z przyjemnością poznają bohaterów i ich przygody na tle nieskazitelnej przyrody.
Kret kończy wiosenne porządki w podziemnych korytarzach. Wybiera się nad Rzekę i poznaje Szczura, który wie dużo i zna tu każdy zakamarek. Razem wybierają się na piknik, smakują pyszności, łapią wiosenne promienie słońca. Szczur opowiada o zarozumiałym, bogatym i zmiennym Ropuchu, który co rusz zmienia środki transportu. A kiedy się spotykają, zabiera ich na wycieczkę swoją karocą i umęczonym koniem, by mogli bardziej poznać, "czym jest prawdziwe zwierzeczeństwo". Na tym nie koniec, bo w drodze oprócz podziwiania świata, budzenia się każdego ranka w innym miejscu, Ropuch poznaje nowy środek transportu - z silnikiem! Więc szybko kończy podróż, by zwolnić od wysiłku starego konia Barnabę i zachwycić się nowym automobilem. Tymczasem Kret kontynuuje odkrywanie świata i udaje się na poszukiwanie Borsuka w owianą tajemnicą Puszczę.
Urzekająca jest grafika tego komiksu, szczegółowość ilustracji, przepełniona emocjami i czarującą naturą, odkrywa "tajemnicę istnienia", odsłania niedostępne doliny i gaje, uroki rzeki i lasu, daje usłyszeć szelest liści i trzask gałęzi, i krajobrazy o każdej porze roku. Kilka ilustracji wzorowanych jest na Klimcie, Monecie, Manecie i Van Goghu, zachwyca pięknem leśnej przyrody, pokazuje kwiaty, liście, mieszkańców. Dzięki rozwiniętemu językowi Szczura i upodobaniu do recytowania i śpiewania, młody odbiorca może się ćwiczyć logopedycznie ("Kręci szyją czapla, długim dziobem kłapie, bo w stawie się tapla i swe pióra chlapie").
O czym szumią wierzby. tom 1 W Puszczy (fr. Le Vent dans les saules, tome 1: Le bois sauvage) Na podstawie powieści Kennetha Grahame'a, seria: Mój pierwszy komiks 5+
scen. i rys. Michel Plessix, tł. Ernest Kacperski
wydawnictwo Egmont, Warszawa 2022
liczba stron: 32
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz