W 38 tomie przygód Smerfów, wybrańcy wybierają się na urodziny Omnibusa. Ponieważ mieszka on dość daleko, Smerfy muszą losować, kto poleci na bocianach na przyjęcie - niespodziankę.
Przyjazne piękne bociany lecą z niebieskimi stworkami na przyjęcie, wszystko gra, jest pyszny tort,, wybuchowa niespodzianka Zgrywusa, ekstra prezent, tańce, muzyka, rozmowy i naprawdę miło spędzony czas. Ale kiedy muszą wracać do domu, tylko jeden z bocianów stawia się na miejscu. Niepokojące to i warte przyjrzenia się. Ponieważ bociany od dawna żyją w zgodzie ze Smerfami i chętnie służą im pomocą, odkąd jeden z nich został uratowany przez dzielnego smerfa. Papa Smerf nie byłby sobą, gdyby nie spróbował zgłębić tematu. Okazuje się, że za pułapką w wolierach na bociany stoi Gargamel z kuzynem, którzy chcą zarabiać na pozyskiwaniu jaj, a konkretnie żółtek które mają służyć zdrowiu i długowieczności, zgodnie z księgą mistrza Ambrozjusza Fortunatusa. Uwięzili bociany i mają na nie chytry plan. Smerfy naturalnie staną na przeszkodzie czarownikowi i chętnie pomogą bocianom, a Gargamel będzie musiał przekierować interesy na hodowlę kur.
Komiksowa historia pokazuje wrażliwość Smerfów na zwierzęta, ich hart ducha, kiedy trzeba stawić czoła w niebezpiecznej sytuacji, ale i spory podczas wyborów, kiedy tylko niektórzy z nich mogą ruszyć na urodzinowe przyjęcie, niezadowolenie, kiedy plany nie wychodzą tak, jak powinny. Jest też dawka humoru, kiedy do akcji wkracza Gargamel.
Smerfy i bociany (fr. Les Schtroumpfs et le vol des cigognes 38)
scen. Alain Jost,Thierry Cuillford, rys. Miquel Diaz Vizoso, kolory Nine Culliford, tł. Maria Mosiewicz
wydawnictwo Egmont, Warszawa 2021
liczba stron: 48
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz