Komiksy są super! Zwłaszcza takie jak Ernest i Rebeka:) Pełne przygód, humoru i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Długo czekaliśmy na trzeci tom (tu 1 i 2), ale warto było:). Bo Rebeka to tak urocza i charakterna bohaterka, że spotkanie z nią nawet po kilku latach sprawia frajdę.
Tom trzeci zawiera trzy części przygód małej (choć ma już właśnie 7 lat i uważa się za dużą) bohaterki. Dziewczynka czuje się na tyle duża, że nie przeszkadza jej trzykołowy rowerek (jedno kółko odpadło), a dzięki pomocy pana Rebauda jeździ nawet na dwóch. Z powodzeniem (choć i wieloma wpadkami) próbuje zaradzić sytuacji w szkole (nie zgadza się na ciągłe krzyki nauczycielki Czerwonej Czarownicy i niewłaściwe traktowanie dzieci, próbuje odkryć jej tajemnicę czerwonej peleryny pni Belli, przyjmuje na siebie kolejne kary i wizyty u dyrekcji za niefrasobliwe zachowanie) i sprawić, by ukochany nauczyciel pan Rebaud wrócił do ich klasy jako wychowawca. Sprawdza siłę przyjaźni ze swoimi ulubionymi przyjaciółmi - dzielnymi piratami Nadine i Frankiem i mikrobem i jest naprawdę na granicy wyczucia Podobnie jest z nowym partnerem mamy, ale tu potrafi wyjaśnić, że kiedy miotają nią emocje i "coś się w niej buntuje, mówi rzeczy, których potem żałuje, szczególnie ludziom, na którym jej zależy". Opowiada czytelnikowi, skąd się wziął u jej boku mikrob Ernest, jak miło było spędzać dawniej czas ze wspaniałym dziadkiem Owadkiem i babcią mieszkającymi na wsi. A jej rodzina, przyjaciele i przede wszystkim pies rakieta przygotowują dla niej wspaniałe urodzinowe niespodzianki. Z boku obserwuje swoją starszą siostrę Koralię, która przechodzi trudny okres dojrzewania.
Dzieje się naprawdę dużo. Jest wesoło i smutno, mądrze, więc czyta się doskonale. Rysunki komiksowe pierwsza klasa. Nic dziwnego, że komiks we Francji jest bardzo lubiany i zdobył Nagrodę Festiwalu Komiksowego w 2013 roku.
scen. Guillaume Bianco, rys. Antonello Dalena, tł. Maria Mosiewicz
wydawnictwo Egmont, Warszawa 2021
liczba stron: 144
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz