Superbohaterowie

By pozostać w kontekście zwierząt (i grać lepiej w Cardline: zwierzęta), zasłuchaliśmy się w serdeczny i poważny głos Wiktora Zborowskiego, o tym jak wyglądają i działają nietypowe "Pupy, ogonki i kuperki" wybranej grupy 30 zwierząt oraz zaczytaliśmy się w "Superzwierzakach" i ich wyjątkowych cechach.

Kapitalne opowieści o pupach zwierzaków znamy z książki "Pupy, ogonki i kuperki" Mikołaja Golachowskiego. Oswoiliśmy się z niektórymi osobliwościami, ale nadal z przyjemnością słuchamy i uśmiechamy się na niektóre ciekawostki. A w nagłych sytuacjach próbujemy przypomnieć sobie, co znaczą pewne zachowania ("Mamo, pamiętasz, co to znaczy, kiedy..., ile miejsca w mieszkaniu zajmowałby..."). Nadal zdumiewa pupoświecenie świetlika czy twarda i silna pupa wombata. Zadziwiają zdolności rysia czy sztuka przetrwania skorpiona. A armata w zadku pingwina, wybuchowe bąki żuka bombardiera to coś, co zawsze rozbawi i wywoła śmiech.

Bo przecież to w jaki sposób autor opisuje pupy, a pan Wiktor Zborowski czyta, jest fantastyczne, oryginalne, zabawne i zapada w pamięci na długo. Dodatkowe wstępy muzyczne przed każdym zwierzakiem ubarwiają i dodają im charakteru. Świat kotów czyścioszków, skunksów śmierdzieli, zabójczej broni osy w pupie, i innych zwierząt fascynuje dzieci i dorosłych. A opowiedziane w bezpośredni sposób, ciekawym i plastycznym językiem, fascynuje podwójnie. O zaletach śmiechoterapii nie trzeba nikogo przekonywać.

Pupy,ogonki i kuperki

Mikołaj Golachowski

czyta: Wiktor Zborowski

wydawnictwo Babaryba, Warszawa 2016

nośnik CD, format mp3, czas nagrania 94 minuty

Nie tylko o pupach, ale i innych supermocach, które kryje świat zwierząt pisze R. Martin i G. Plantevin w książce pt. "Superzwierzaki". Zwierzęta zostały przedstawione jak bohaterowie, bo nie sposób odmówić im tego miana. To sporo anegdot, faktów i ciekawostek nt. dzieciństwa, sztuczek, psot, wad, wyczynów, czułych punktów, ulubionych przysmaków. Każda rozkładówka to ciekawostki nt. danego zwierzaka i duża barwna ilustracja przedstawiająca go w naturalnych warunkach. Dowiemy się stąd że w Sydney można zjeść pizzę z "krokodyliną", a torebka ze skóry krokodyla może kosztować nawet 10 tysięcy euro. Słoń lubi sfermentowane owoce afrykańskiej maruli, bywa, że chodzi chwiejnym krokiem, a jego trąba składa się z tysięcy mięśni. Ulubiony gepard, którego maleństwo po urodzeniu waży zaledwie 250 gramów, gdy dorośnie jednym susem jest w stanie przeskoczyć niejeden salon.

Książka napisana jest językiem lekko prostym, przyjaznym. Dziecko zapamiętuje ciekawostki, a po kilku dniach chętnie opowiada o zwierzakach, zaskakując i radując serce rodzica. Każde zwierzę jest wyróżnione czymś, w czym jest naj. O każdym podana jest waga, wielkość i maksymalna prędkość. Każdy ma to super coś, w czym się wyróżnia spośród innych gatunków i zachwyca małego odbiorcę. Z przyjemnością czyta się o tym, co najlepsze w bogatej i różnorodnej faunie, co opatentowane w najlepszym z możliwych sposobów i nie do podrobienia.

Okładka superbohaterów i ilustracje przyciągają uwagę i fascynują. Humor, anegdoty i fakty trafiają do dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym. Dla dzieciaków, które lubią zwierzaki, które chcą wiedzieć więcej, znać nie tylko podstawy, ale też ciekawostki, o których być może nie przeczytają w innym miejscu. 

Superzwierzaki

tytuł oryginału: Animaux super heroes

Raphael Martin, Guillaume Plantevin 

wydawnictwo Babaryba, Warszawa 2016

liczba stron: 60