W serii "Ale historia..." ukazały się czasy Mieszka, Kazimierza, królowej Jadwigi, teraz poznajemy Zygmunta Starego. Niezwykle zajmująca i pasjonująca to lektura, tym większa radość z kolejnej części i poznawania historii sprzed sześciu wieków.
W panowaniu Zygmunta Starego na pierwszy plan wysuwają się jego osobiste przeżycia: nieszczęsne małżeństwa, żałoba po śmierci ukochanej żony, depresyjny stan władcy, imanie się czarów, żeby zobaczyć zmarłą ukochaną Basieńkę, ogólna niemoc i oddawanie podejmowania decyzji za kraj i jego mieszkańców innym osobom, niezdolność do samodzielnego wykonywania władzy i rozsądnego zarządzania. W końcu odebranie królowi insygniów władzy przez szlachtę, magnatów, księży i matkę.
Historię Polski XVI wieku poznajemy dzięki sprytowi nauczyciela historii- pana Cebuli, który podobnie jak w poprzednich częściach, dzięki właściwej konstrukcji ławek szkolnych, wysyła swoich uczniów w odległe czasy. Wszystko po to, by dowiedzieli się czegoś z historii, poznali rówieśników, poczuli na własnej skórze, jak skazywano na śmierć za czary, plotki i inne niezwykłe umiejętności. Jak drukowano cenne książki ze skupionych szmat, makulatury i włókien roślinnych, z jakimi problemami zmagali się flisacy na Wiśle. Jak funkcjonował Gdańsk i jego szczęśliwi i bogaci mieszkańcy, jak Polakom żyło się w Złotym Wieku dzięki handlowi zboża, podczas gdy w Europie trwały wojny religijne. Jak wyglądały pierwsze rozgrywki w kości wśród ludu i szlachty. Jaka w rzeczywistości wyglądała tolerancja religijna w Polsce i sposoby karania za odstępstwa.
Jak dzięki wynalezieniu druku książka, drukarnie i biblioteki stały się powszechnymi, a język polski wszedł w miejsce łaciny. Jak za sprawą Zygmunta Augusta Polska połączyła się z Litwą, opracowano konstytucje gdańskie, utworzono stałe wojska, itd.
Wszystko podane w humorystycznej formie, zilustrowane, dopowiedziane komiksami i fascynującymi przeżyciami grupy uczniów, którzy zostają deportowani podczas lekcji, by poznawać historię dogłębnie, widzieć fakty, czuć klimat, słyszeć autentycznych mieszkańców.
W taki sposób zaprezentowana historia to przyjemna i wciągająca przygoda. Polecam.
Ale historia... Zygmuncie, i kto tu rządzi?Grażyna Bąkiewicz
ilustracje: Artur Nowicki
wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2017
liczba stron: 224
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz