Książka przeznaczona dla dzieci, które uczą się mówić, doskonalą swoją wymowę. Proste ilustracje Joanny Kłos (znane nam z ćwiczeń na luzie, treningu mowy, elementarza) i popularne wyrazy dźwiękonaśladowcze, spotykane w codziennych sytuacjach. Solidne kartonowe wydanie zda egzamin w rączkach dwulatka.
Słowa i obrazy skonstruowane są w taki sposób, by stymulować dziecko do odkrywania i utrwalania dźwięków mowy. Zadawanie pytań i próby odpowiedzi na proste pytania: kto to, co to, co robi kot, jak robi tramwaj? Jako wsparcie dla rodziców w obserwacji swojego dziecka, w postępach jego wymowy, w zabawie słowem, pierwszych próbach koncentracji na ilustracji i słowie.
Zupa robi: bul bul bul, tramwaj dzwoni: dzyń dzyń, deszcz pada: kap kap. A Pucio? Pucio naśladuje wszystko, co dookoła, bardzo lubi mówić: nu nu, bo przecież co chwila coś gdzieś spada, wywraca się, tłucze. Jest pełen energii, zapału do odkrywania tego, co nowe. Jest bohaterem i przewodnikiem po książce, poznaje świat. A rodzice, dziadkowie, siostra Misia pomagają mu nazywać rzeczy i zjawiska. Pucio to każdy roczny/dwuletni bobas, który intensywnie eksploruje otoczenie i mocno doświadcza świata, jego walorów i zagrożeń.
Sympatyczne ilustracje, osadzenie w codziennych sytuacjach, bliskość rzeczy i wydarzeń dla małego odbiorcy. Książka może być dobrą pomocą i stymulacją do tego, jak nazywać świat, jak bawić się każdego dnia i wydobywać z siebie dźwięki nierozpoznawalne dla innych:)
Marta Galewska-Kustra
ilustracje: Joanna Kłos
wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2016
liczba stron: 40
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz