Kto prowadzi? to książka dla maluchów, które silą swój umysł, by odpowiedzieć prawidłowo na pytanie zadawane do każdego z pojazdów. Podczas pierwszego czytania z ogromną sympatią patrzyłam na syna jak wytęża myślenie, żeby odgadnąć, które zwierzę jest najbardziej odpowiednie do danego pojazdu.
Teraz odgaduje bez zająknięcia, albo z iskierką w oku wskazuje nieprawidłowo, żeby przedłużyć lekturę. Bardzo fascynuje też ostatnia strona, gdzie zestawione są wszystkie urocze zwierzęta i trzeba dać szansę temu najszybszemu. Ale to nie koniec. Historia jest otwarta na ciąg dalszy, wymyślony przez czytelnika. Wykorzystać można swoje pojazdy i kolekcje zwierząt i bawić się dalej w języku polskim lub angielskim:) (doceniam te pojedyncze krótkie zdania, które zostają bezwiednie gdzieś w głowie). Pojazdy, rzecz jasna, wydają dźwięki, zwierzęta też, nie ma więc na co czekać. Kto poprowadzi zabawę?
Jest
to książeczka i dla fanów motoryzacji (pojazdy są znakomite i każdy
wydaje odgłos) i dla fanów zwierząt (przepięknie ucharakteryzowane
zwierzęta z atrybutami, w zależności od tego dokąd się wybierają.
Potężnemu hipopotamowi zabawnie sterczą włoski na pysku, a żyrafa jedzie
na tenis, więc spódniczkę ma tenisową, w kolorze różu:), i wreszcie dla
zwolenników angielskiego, bo tekst jest polsko-angielski.
Frajda
z zadawania pytań i odgadywania, wyliczania kolejnych pojazdów i
zwierząt jest ogromna. Ilustracje kolorowe, bardzo się nam podobają! 7 pojazdów, 28 kandydatów do jazdy, i tylko 1 zwycięzca.
Leo Timmers
wydawnictwo Babaryba, Warszawa 2014
liczba stron: 32
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz