Pierwsze spotkanie z tą książką wywołuje wrażenie niedosytu, przejrzenie wydaje się może wystarczyć. Brak informacji o zwierzętach może zniechęcić. Ale kiedy dziecko bierze ją do ręki, przypatruje się, śledzi jadowite stwory, odkrywa kolejne nazwy, wertuje i przygląda się barwnym ilustracjom, to wiadomo, że lektura jest warta uwagi.
To atlas ponad 600 gatunków zwierząt z całego świata. Niespodziewane kategorie na cytrynowe czy pomidorowe, pręgowane, bystrzaki, giganty i luliputy, karze przyjrzeć się im bliżej, zachwycić, poznać charakter, możliwości, upodobania, wielkość, długość języka czy szybkość reakcji. Każe spojrzeć na zwierzęta nie według miejsca zamieszkania czy gatunku. Nie według utartych przyzwyczajeń.
A jeśli zaintryguje truciciel, wyklęty czy niedościgniony, można doczytać o nim, chcieć wiedzieć więcej. A na pewno zapatrzeć się, napatrzeć na hałaśliwą sójkę, lilipuciego koliberka, bystrą papugę, który rozpoznaje kolory i kształty czy potrafi liczyć, mistrza bezdechu słonia morskiego czy narwala.
Narwańcy, uwodziciele, samotnicy. Atlas tych, co fruwają, skaczą i nurkują (fr. Drôle d’encyclopédi)
tekst i il. Adrienne Barman, tł. Maciej Byliniak
wydawnictwo Dwie Siostry, Warszawa 2020
liczba stron: 216





Brak komentarzy:
Prześlij komentarz