Smerfy są znudzone poezją serwowaną im przez Poetę, dlatego ten ambitnie podchodzi do wyzwania i pisze dla nich niezwykle barwną przygodową historię o spotkaniach Smerfów z maleńkimi Pilulitami. Jeszcze mniejszymi od Smerfów!
Tak, to spotkanie wymyślone przez Poetę pokazuje Smerfom, że są silni, potrzebni, że mogą bardzo pomóc maleńkim Pilulitom i pokazać im, że duży wcale nie musi oznaczać groźny. Piluluci początkowo czuja respekt i mają obawy o spotkanie z niebieskimi stworzeniami, ale szybko przekonują się, że to fajni goście, że warto z nimi trzymać sztamę, odważnie wyciągać rękę po pomoc, zwłaszcza kiedy coś je przerasta, a dla Smerfów nie stanowi problemu. Po ich krainie maleńkich jaskiń - otworów w skałach, oprowadza Smerfów skryba Pilupis, wesołym poetyckim językiem opisuje ich świat. Bohaterowie poznają wzajemnie swoją muzykę, obyczaje, upodobanie do jedzenia nasion, zajęcia kobiet i dzieci, powód wybrania przedstawicieli - Wybranych. Nauka z ich wspólnych przygód jest jedna: "Mała, ale waleczna istota jest warta więcej niż duża i tchórzliwa. A wielki duch może mieszkać w mikrym ciele". Czy Poeta przekona swoich czytelników takim dziełem?:)
Smerfy w Pilulicie (fr. Les Schtroumpfs a Pilulit 31)
scen. Alain Jost, Thierry Culliford, il. Pascal Garray, tł. Maria Mosiewicz
wydawnictwo Egmont, Warszawa 2024, liczba stron: 48
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz