Absolutnie doskonała to powieść z niepowtarzalnie zdolnymi i dowcipnymi bohaterami. Dobrze napisana i przetłumaczona, a prężna fabuła i humor niezawodnej grupy przyjaciół agentów pochłania bez reszty.
W tej części, piątej w serii, Benjamin Ripley, jeden z uczniów Akademii Szpiegostwa CIA, zostaje wybrany na agenta, wytypowany do operacji "Wonny piżmowół" i współpracy, a raczej dostosowania się do poleceń Cyrusa Hale'a. Będzie musiał wejść do Białego Domu, udawać przyjaciela rozkapryszonego syna prezydenta, namierzyć wroga i dzięki temu uchronić prezydenta USA przed czyhającym zamachem i pokrętnymi planami nieodgadnionego Pająka. Benjamin jest zaskoczony ta nominacją. Wybrany ze względu na "inteligencję, spryt i moralny kompas", czy możne to znowu pech (jest świadomy swoich porażek, słabości, zadurzenia w Erice), a może to przykrywka, bo dzięki temu, że ma 13 lat, może wejść do Białego Domu, jako kolega Jasona, i jako ten z uczniów, który być może nie wyjdzie cało z akcji? Już przy pierwszym spotkaniu z prezydentem Davidem Sternem rozbawia czytelnika swoim zachowaniem. Zaskoczony planem, musi radzić sobie sam podczas wizyt w Białym Domu, musi pokonać trudną drogę, oskarżony o zboczenie, a potem okrzyknięty przez media winnym wybuchu bomby w Gabinecie Owalnym. Wiele trudności musi pokonać Ben, by ocalić swoje dobre imię, "wykorzystany w charakterze bombajskiego bumerangu" oczyścić się z zarzutów współpracy z organizacjami terrorystycznymi i rządami wrogich państw, powiązań z CIA, FBI, NSA, a nawet NASA:). Zawiłość planu Pająka jest bardzo zmyślna i okrutna wobec niewinnych. Ben musi działać w pojedynkę na szczęście tylko do czasu. Bez Eriki to oczywiście nie to samo, i często na granicy życia i śmierci. Ale dzięki temu poznajemy nie tylko jego sposób myślenia i działania, ale też poznamy mamę Eriki, trochę historii rodzinnych Eriki i uwarunkowań jej bycia szpieżką doskonałą, aczkolwiek nie bardzo chętną do pielęgnowania więzi z płcią przeciwną.
Czytelnik ma okazję odwiedzić Biały Dom, i poznać kilka szczegółów jego funkcjonowania i architektury, Pentagon oraz Muzeum Historii Naturalnej, i przyjrzeć się jego niektórym eksponatom. Może także utwierdzić się w przekonaniu, że przyjaźń i wspólne działania są najlepszym rozwiązaniem dla młodych szpiegów. A Mike jako nowy uczeń Akademii świetnie się ma ze swoim nieszablonowym podejściem do wszelkich zadań.
Szkoła szpiegów. W tajnej Służbie
Stuart Gibbs, tł. Jarek Westermark
wydawnictwo Agora S.A., Warszawa 2023
liczba stron: 328
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz