To gra petarda, więc "Lećmy" (jak Jurig Gagarin przy starcie). Podobnie jak Splendor (podobny schemat działania), wymaga dobrej strategii i łatwo się nie znudzi.
Bo każda rozgrywka jest inna, niepowtarzalna, w każdej może się coś nie udać, choć wydawało się, że sprawdzone i dobre, to pod wpływem działań innych graczy, może się nie sprawdzić, i wtedy strategię trzeba zmodyfikować. Każda mobilizuje do intensywnego planowania i rozsądnego taktycznego zagrywania. Zasady są intuicyjne (choć karty posiadają sporo funkcji dzięki rozmaitym symbolom), a rozgrywki wymagające dobrej taktyki i satysfakcjonujące. Dzieciakom początkowo trudno zgrać wszystko i panować nad znaczeniem symboli, oddawaniem żetonów i pozyskiwaniem specjalistów, ale po pierwszej rozgrywce super rozpracowują mechanikę i próbują obmyślać strategię, rekrutować specjalistów, realizować projekty, zdobywać cenne karty.
Przenieśmy się więc do centrum badań kosmicznych, tu zostajemy szefami, rekrutujemy specjalistów, których później przydzielamy do odpowiednich działów naszego centrum, by realizowali dla nas projekty, pozwalające prześcignąć konkurencyjne centra w wyścigu o podbój kosmosu. Wykonujemy to jedną z dwóch dostępnych akcji w swojej turze: rekrutujemy specjalistę do naszej drużyny najpierw do ręki (z puli dostępnych odkrytych kart albo z zakrytego stosu za nic), dlatego karta jest darmowa a specjalista jeszcze nie pomaga. Dopiero kiedy chcemy ją umieścić w 1 z 5 działów, wysłać rekrutowanego do pracy, pozyskać jego umiejętności, płacimy za niego żetony badań. Specjaliści posiadają unikatowe umiejętności i szerokie kompetencje. Dzięki nim realizujemy projekty kosmiczne znane z historii „podboju kosmosu” XX wieku. Uzyskiwane Punkty Postępu za działających specjalistów i realizowane projekty sprzyjają w wyścigu o podbój kosmosu.
Gra kończy się, gdy gracze zrealizują wszystkie dostępne projekty lub gdy jeden z nich przydzieli 12 specjalistów do swojego zespołu. Kto zgromadzi największą liczbę Punktów Postępu, wygrywa grę.
Grafika retro przypomina plakaty z lat 80, radzieckie i amerykańskie podboje prezentują się genialnie. Alexei Kot malował postaci olejem na płótnie, a potem dopracowywał je w programie graficznym. Kosmonauci, projektanci, specjaliści są misternie dopracowani, karty i żetony solidnie wykonane. Mechanika sprawdzona i dobrze wykorzystana, jako podstawa znana nam ze Splendoru, z dodatkowymi elementami, które rozbudowują i urozmaicają rozgrywki. Klimat raczej trudno poczuć, ale to w niczym nie przeszkadza.
Yuri Zhuravljov, il. Alexey Kot
wydawnictwo Watermelon Publishing, 2018
dla 2-4 osób, wiek 8+, czas rozgrywki 20-40 minut
zawartość opakowania: 60 kart specjalistów (inżynierowie, konstruktorzy, testerzy, kosmonauci, naukowcy), 20 żetonów badań, 10 kartonowych kart projektów, żeton pierwszego gracza, 4 składane arkusze ośrodka, 4 karty pomocy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz