Sweetfreak

Na pierwszy rzut oka można by powiedzieć, że przed nami może banalna młodzieżówka, ale po kilkunastu stronach okazuje się, że podjęta w niej tematyka wcale taka oczywista i przyjemna nie jest. Bo poruszona tu sprawa jest skomplikowana i ważna, pokazuje, jak trudna jest rzeczywistość, w jakiej przyszło żyć obecnemu pokoleniu. Hejterskie komentarze, podstępne nękanie przez media społecznościowe, przemoc internetowa, to problemy, z którymi przyszło się mierzyć we współczesnym zagmatwanym świecie.

Carey jest zdolną, zwykłą dziewczyną, społecznie normalnie postrzeganą. Przyjaźni się z Amelią (są współczesnymi BFF:), do momentu, w którym Carey zostaje oskarżona o hejt i przemoc. Błyskawicznie rówieśnicy ją opuszczają, policja jest przekonana o jej winie, mama jest mocno zawiedziona jej zachowaniem, i tym, że wychowawczo nie podołała. A ona nie znajduje nikogo, kto mógłby jej pomóc potwierdzić niewinność. Początkowo wierzy w to, że nie można ot tak po prostu obwinić jej za coś, czego nie zrobiła. Jednak osoba pod pseudonimem Sweetfreak działa na tyle podstępnie, by wszystko wskazywało na winę ze strony Carey. A kolejne zdarzenia, w których rzekomo bierze udział Carey, potwierdzają jej winę, detektywi utwierdzają się w przekonaniu, że dziewczyna działa bardzo podstępnie, i zawsze udaje im się ułożyć zdarzenia w taki sposób, by udowodnić jej winę.

Carey próbuje szukać winnych - w osobie starszej siostry czy brata Amelii - Georga, koleżanki z klasy. Na próżno. Siostra o imieniu Poppy jako jedyna podtrzymuje na duchu Carey i wierzy w jej niewinność. Tylko ona stara się ją zrozumieć i pomaga jej przetrwać trudny czas izolacji, uśmieszków ze strony rówieśników, wykluczenia społecznego, tylko ona zna sekrety swojej siostry i rodziny. Koszmar trwa długo. A do pierwszej hejterskiej wiadomości, dochodzą kolejne (podrzucenie martwego gołębia), zaginięcie Amelii. Carey zostaje zawieszona w prawach ucznia, główna rola jaką miała grać w przedstawieniu, zostaje jej odebrana, zostaje odcięta od internetu i zaufania najbliższych, wykluczona z klasy i znajomych.

Czy Carey uda się zdemaskować prawdziwego autora wiadomości? Na ile podstępny Sweetfreak jest w stanie mścić się na niewinnej dziewczynie? Dlaczego wszyscy tak łatwo uwierzyli, że Carey jest sprawczynią tak okrutnych zachowań? Kim jest tajemniczy Super H?

Od początku łatwo wczuć się w sytuację bohaterki, mocno jej kibicować, współczuć, razem z nią szukać winnych. Bezduszność dorosłych przeraża, kolejne sytuacje trzymają w napięciu. Prawdę odkrywamy powoli, po wielu niefortunnych trzymających w napięciu zdarzeniach. Jak udowodnić niewinność, kiedy wszyscy postrzegają ją jak psychopatkę? Brr. Okrutne doświadczenie. Nie zazdroszczę. I polecam ostrożność i ograniczone zaufanie w internecie i na żywo:)

Powieść napisana jest prężnym językiem. Przekazuje ważne treści kierowane zwłaszcza do młodych ludzi. Uwrażliwia na bezpieczne działania w sieci, na życie w prawdzie, pielęgnowanie relacji w rodzinie i między rówieśnikami (równocześnie pokazuje jak płytkie są relacje szkolne i jak wygodnie pozbyć się kogoś nieodpowiedniego). Jak łatwo jedna lekkomyślna wiadomość może nakręcić spiralę działań wśród młodzieży, wyssane z palca informacje, jak policja i szkoła jest bezradna i pozbawiona narzędzi, by działać sprawnie i dla dobra człowieka.

Sweetfreak

Sophie MacKenzie, tł. Barbara Górecka

wydawnictwo YA!, GWFoksal, Warszawa 2021

liczba stron: 328