Paluszek

 

"Dlaczego nie można tych kulek wyjąć? Przecież to niemożliwe, żeby ułożyć je w jakiś wzór!"

A jednak z czasem, przy wytężonej pracy opuszków i koncentracji, można czerpać frajdę i radość z efektów pracy. Bo gdyby kuleczki ot tak sobie układać od góry, nie byłoby w tym większej trudności. Ale jeśli trzeba uważnie pochylać pudełko, przemieszczać kolorowe kulki, to wyzwanie jest większe. Jest zabawa, a przy tym skupienie i delikatność, jest kombinowanie, jak przesunąć to, co przeszkadza, i wprowadzić właściwe kolory na miejsce. A pudełko jednak da się otworzyć, bo do niektórych zadań potrzeba mniej kulek, niż jest w zestawie (np. do gry z kostką i przemieszczaniem kulek od góry "Zamiana miejsc", albo do tropienia ułożonego układu na karcie i odwzorowaniu go w pudełku - "Tropiciel"). Zadań (z geometrii, układania sekwencji kolorów, orientacji przestrzennej) i pomysłów na zabawy jest mnóstwo w dodatkowym podręczniku do Paluszka.

To przyzwoity trening małej motoryki i powrót do prostych wartościowych czynności. Pomysłowa pomoc terapeutyczna do wzmacniania pracy ręki, stymulowania zmysłu dotyku, terapii z zaburzeniami SI. Rozwija sprawność palców, wzmacnia pracę obu półkul, koordynację wzrokowo-ruchową i spostrzegawczość podczas odwzorowywania układów z kart. Kiedy leży pod ręką, bawią się nią nie tylko dzieci:)  Uspokaja, relaksuje i cieszy. Czego chcieć więcej?

Paluszek

wydawnictwo Epideixis, Kraków 2013

zawartość opakowania: pudełko z kolorowymi kulkami (24 szt.), instrukcja