Gemino to całkiem przyjemna gra logiczna
dla całej rodziny (choć Punto jest naszym większym faworytem). Niestandardowa rozgrywka na dwóch planszach i przyjemne w użyciu kafelki. Do tego proste zasady, chęć blokowania przeciwnika, ułożenia kafelków w rzędzie i nie zawsze łatwa możliwość wygrania, składają się na ciekawą i wciągającą rozgrywkę. Aby wygrać, trzeba planować swoje ruchy, blokować i przechytrzyć przeciwników na dwóch planszach jednocześnie.
Jak w nią grać?
Każdy gracz wybiera 14 kafelków w jednym kolorze. Potem na zmianę i kolejno po sobie gracz wykłada jeden kafelek na dowolną planszę, drugi kafelek na ten sam kolor pola na drugą planszę. Drugi gracz robi to samo swoimi dwoma kafelkami. Gracz zdobywa punkt, jeśli ułoży na którejś z plansz 5 swoich płytek w linii poziomej/pionowej/na skos (5 w linii dla 2 osób). Po zdobyciu punktu (punktów, bo może się to zdarzyć jednocześnie na dwóch planszach), gracz zdejmuje płytki tworzące linię, jeden kafelek odkłada jako zdobyty punkt, pozostałe wykorzystuje do gry. Żeby wygrać, trzeba zdobyć 3 punkty. A jeśli gra się przeciąga, a kafelków brakuje, korzysta się z tych wyłożonych na planszę i przekłada w inne miejsce.
Gdy grają 3-4 osoby, na planszy jest więcej kolorów i większe zamieszanie. Dzieje się więcej, potrzeba skupienia i przebiegłości. A żeby zdobyć punkt, trzeba ułożyć 4 kafelki w rzędzie.
Ta gra została ładnie wydana. Kafelki są przyjemne w układaniu. Zasady są proste, a rozgrywki wymagają skupienia, planu i szczęścia na wygraną. Jak to zwykle w grach typu kółko-krzyżyk:)
Gemino
Martin Nedergaard Andersen
wydawnictwo Egmont, Warszawa 2018
dla 2-4 graczy, wiek 6+
zawartość opakowania: 56 płytek (4 symbole x14), 2 dwustronne plansze
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz