Pięknie wydana gra familijna, której zasady tłumaczy się w mig, a potem szlifuje kolejne rundy, tak wykłada karty, by w końcu zrealizować swój cel i zdobyć upragnione punkty.
Każdy z graczy dostaje kartę z punktowanymi totemami, które stara się umieścić na 1, 2 lub 3 miejscu. Każdy otrzymuje zestaw kart w swoim kolorze (jedną przed każdą nową rozgrywką losowo odrzuca). Totemy ułożone są na planszy losowo, ale grupami (znaki na odwrocie), tak że każdy z graczy ma wyznaczone punkty do zdobycia za totemy, które znajdują się na każdym z trzech grup. Gracze kolejno wykładają po jednej karcie i przesuwają w górę lub w dół/usuwają (od drugiej rundy) wybrane totemy.
Nikt nie wie, o jakie totemy walczymy, czasem dwie albo trzy osoby mają te same trofea do postawienia na szczycie, częściej jednak każdy ma inny cel do zrealizowania. Szczęście i umiejętne manewrowanie kartami umożliwia zdobywania punktów na koniec rozgrywki. Runda kończy się, gdy na planszy pozostaną tylko 3 totemy, albo gdy wszyscy gracze nie mają kart ruchu w ręku. Każdorazowe zdobycie punktów to duża radość z przesuwania swojego pionka po planszy. Gramy kilka rozgrywek, by ktoś mógł pokonać cały tor na planszy. W grze 3 i 4-osobowej gramy tyle rund, ilu jest graczy, w grze 2-osobowej gramy 4 rundy.
Po rozegraniu wersji podstawowej, warto wypróbować wariat "lepszy wróbel w garści..." gdzie w momencie posiadania układu na planszy takiego, jak na karcie celu, wstrzymujemy na moment grę i zdobywamy 5 punktów (do końca tej rundy nie bierzemy już udziału w grze). Albo wariant "ze zdwojoną siłą", w którym możemy w dowolnym momencie gry wykorzystać jedną z kart dwa razy.
Po rozegraniu wersji podstawowej, warto wypróbować wariat "lepszy wróbel w garści..." gdzie w momencie posiadania układu na planszy takiego, jak na karcie celu, wstrzymujemy na moment grę i zdobywamy 5 punktów (do końca tej rundy nie bierzemy już udziału w grze). Albo wariant "ze zdwojoną siłą", w którym możemy w dowolnym momencie gry wykorzystać jedną z kart dwa razy.
To gra na obserwowanie siebie, blefowanie, uważne rozgrywanie kartami (każdy ma taki sam zestaw kart) i zdobywanie punktów. Gra się doskonale z dziećmi i z w gronie dorosłych. Usuwanie totemów znajdujących się na samym dole boli, ale można się przyzwyczaić. Myślałam, że dzieciom będzie to bardzo przeszkadzało, ale to różnie bywa, na pewno czują wielką satysfakcję, kiedy strącają totemy dorosłych skutecznie eliminując ze zdobywania punktów. Bardzo dobrze pomyślana gra i ekstra wydana. Figurki są piękne, w szalonych kolorach i zdobieniach i mają śmieszne nazwy.
Totem
Keith Meyers, ilustracje: Chris Lee
wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2018
dla 2-4 graczy, wiek 6+
zawartość opakowania: plansza, 9 totemów, 32 karty ruchu, 27 kart celów, 4 pionki, instrukcja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz