W końcu pojawiła się jakaś książka o mrówkach dla dzieci! Z przyjemnością wertujemy jej strony, doczytujemy ciekawostki, śledzimy pracę mrówek w ogromnym mrowisku, ich wędrówki po lesie, napotykane zwierzaki, bogactwo roślin, grzybów.
Odkrywanie i podglądanie leśnego życia to zdecydowanie jest to, co warto robić, by lepiej słyszeć odgłosy lasu, czuć jego zapachy, zauważać szczegóły. Praca mrówek, strzelanie kwasem na wroga, znoszenie jedzenia do mrowiska, znoszenie spadzi od mszyc, opieka nad młodymi, zakładanie kolonii, to wszystko widać w zamieszczonym w książce przekroju mrowiska. Potem mrówki wychodzą na spacer. Przedzierają się przez miejsca porośnięte konwaliami, paprociami, pola z kolorowymi chabrami, pachnącymi zbożami. Uciekają przez komarzycami, żądnymi ich białka z krwi. Wspinają się na drzewa. Mijają groźne pajęczyny, głodnego dzięcioła, który dziennie zjada je tysiącami.
Autorka wykonała świetną pracę, wśród ciekawie zilustrowanego lasu, wszystkich jej kolorów i całego bogactwa, ukryła informacje, które pomagają zrozumieć to, co się w nim dzieje. Piękna sprawa.
Tysiąc i jedna mrówka
tytuł francuskiego oryginału: Mille et une fourmis
Joanna Rzezaktytuł francuskiego oryginału: Mille et une fourmis
wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2019
liczba stron: 32
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz