Akcja powieści dobrze się
rozwija, pokazuje różnorodne oblicza młodych bohaterów. Ich wybory,
próby układania sobie życia według młodzieńczego uznania. Rozterki
między prawdą a fałszem, między prawdziwą a kłamaną sympatią i
przyjaźnią. Lawirowanie między mało płatnymi zajęciami, żeby ugrać
jakieś pieniądze, niezmiernie potrzebne na spłacenie głupio
zaciągniętych długów.
Świetny
i nie wszystkim znany temat porusza autor książki Paweł Beręsewicz. Buzz
marketing, czyli strategia szeptu, plotki marketingowe, to działania, jakie
podejmują firmy, by wywołać u klientów pozytywne rekomendacje, przekonać
klientów do swoich produktów i usług. "Nie drzemy się w niebogłosy jak bazarowa przekupka na cześć swojej pietruszki. Zamiast tego szepczemy wprost do ucha tym, którzy rozglądają się za warzywami. Portale zakupowe, fora, fejsbuki - to teren naszego działania".
Bohaterowie książki, młodzi ludzie, z Filipem na czele, zwyczajnie potrzebują pieniędzy na bilety wstępu na mecz piłki nożnej podczas finału Ligi Mistrzów na warszawskim stadionie, i chcą na nie sami zapracować. Wchodzą w szemrany interes, do którego nie są przygotowani. Nie da się przecież ciągle wstawać rano i stać na warszawskiej Patelni, by rozdawać ulotki, które tak marnie są opłacane. Korzystają z propozycji szefa i rozpoczynają pracę w Dziale Wspierania Decyzji Konsumentów. Szybko jednak przekonują się, jaki jest świat dorosłych, jak bez skupułów można stać się trybikiem w maszynie, najpierw starannie nakierowanym, potem wykorzystanym. I nie są to sprawy, w które młodzi chcą angażować rodziców. Bo przecież mają już swój świat, poglądy, wydaje im się, że działają sprawnie, przemyślnie. Tymczasem internet płata psikusy, czyha na nieodpowiedzialnych... Jacek czujniejszy, szybko z tego odchodzi, Filip potrzebuje pieniędzy, wchodzi mocno w szeptanie, do tego Anula o boksytowych włosach inspiruje go do dodatkowych działań, nie tylko na gruncie polskich produktów, bo doskonała znajomość języka angielskiego prowadzi ich na odległy grunt. Młodość, zauroczenie, niby prężny, a jednak uśpiony umysł głównego bohatera, wprowadza go w niebezpieczny coraz bardziej zagmatwany krąg...
Bohaterowie książki, młodzi ludzie, z Filipem na czele, zwyczajnie potrzebują pieniędzy na bilety wstępu na mecz piłki nożnej podczas finału Ligi Mistrzów na warszawskim stadionie, i chcą na nie sami zapracować. Wchodzą w szemrany interes, do którego nie są przygotowani. Nie da się przecież ciągle wstawać rano i stać na warszawskiej Patelni, by rozdawać ulotki, które tak marnie są opłacane. Korzystają z propozycji szefa i rozpoczynają pracę w Dziale Wspierania Decyzji Konsumentów. Szybko jednak przekonują się, jaki jest świat dorosłych, jak bez skupułów można stać się trybikiem w maszynie, najpierw starannie nakierowanym, potem wykorzystanym. I nie są to sprawy, w które młodzi chcą angażować rodziców. Bo przecież mają już swój świat, poglądy, wydaje im się, że działają sprawnie, przemyślnie. Tymczasem internet płata psikusy, czyha na nieodpowiedzialnych... Jacek czujniejszy, szybko z tego odchodzi, Filip potrzebuje pieniędzy, wchodzi mocno w szeptanie, do tego Anula o boksytowych włosach inspiruje go do dodatkowych działań, nie tylko na gruncie polskich produktów, bo doskonała znajomość języka angielskiego prowadzi ich na odległy grunt. Młodość, zauroczenie, niby prężny, a jednak uśpiony umysł głównego bohatera, wprowadza go w niebezpieczny coraz bardziej zagmatwany krąg...
To
świetna lektura o moralnych wyborach w powiązaniu z nowoczesną
technologią. O wirtualnym świecie, jego pułapkach. O zaufaniu ludziom i
przestrodze, by nie robić tego zbyt pochopnie. O szeptaniu, jego wadach i
zaletach, wyrzutach sumienia wrażliwych umysłów i uśpieniu innych, z
nie do końca dopowiedzianą treścią, gdzie leży ta granica, której nie
powinno się przekraczać. O pierwszym zauroczeniu płcią piękną. O ważnych dylematach młodych ludzi.
Doskonały
język autora, wyraziste, barwne inteligentne postaci, fascynujacy
temat. Ważna i potrzebna lektura dostosowana do realiów. Skutecznie
niesie ważne przesłanie i uwrażliwia na większą uważność przy czytaniu
opinii o usługach i produktach w internecie.
Szeptane
Paweł Beręsewicz
wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2018
liczba stron: 288
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz