"Idę, tylko tak w stopy zimno".
Bić tak,
"żeby nie było śladów", dowodów. Dowody się znalazły. Grzegorz Przemyk
młody chłopak, pełen werwy i młodzieńczego zapału, "niesterowalny, ten, który
szedł pod prąd i miał swoje zdanie", mocno trzymał się za brzuch, którego wnętrze było rozgniecione na miazgę. Zmarł. Na pogrzebie żegnało
go w milczeniu 60 tysięcy ludzi. "To głośniejsze niż krzyk tysięcy
gardeł". Kwatera nr
100 na warszawskich Powązkach stała się miejscem pielgrzymek Polaków,
"symbolem niechęci do władzy".
Dynamiczny opis dnia 12 maja 1983 roku, który zakończył się tragedią nie tylko Grzegorza i jego matki, ale całego społeczeństwa. Dochodzenia, przesłuchania,
obwinianie niewinnych, ukrywanie zbrodniarzy. To pierwsza wstrząsająca część. W
drugiej części książki kolejno poznajemy przerażające historie
bohaterów drugoplanowych wyniszczanych przez rząd generała W.
Jaruzelskiego i Cz. Kiszczaka. Pogrążona w bólu matka,
zapomniana poetka Barbara Sadowska, która "nie pasuje na sztandary lewicy, bo
jest zbyt konserwatywna, ani prawicy, bo zbyt rozrywkowa", zupełnie poza
podziałem polityczno-kulturowym, całkowicie wyniszczona przez system. Jej były mąż,
ojciec Grzegorza - Leopold. Cichy świadek, który nie dał się wdrożyć w
rozmowy z dziennikarzami i władzami. Na kolejnej rozprawie, już po śmierci
Barbary "przygląda się twarzom katów syna i próbuje wyczytać, czy mogą
spać spokojnie". Świadek
zdarzeń, poszukiwany w całej Polsce Cezary F. Najbliższy przyjaciel
Kuba, który słyszał ból i krzyk Grzegorza przez drzwi. Obarczony
winą, "oskarżony za głupotę i brak odporności charakteru" przez władze
kierowca pogotowia ratunkowego Michał Wysocki, "nikt dla świata". W końcu uniewinnieni funkcjonariusze milicji: Ireneusz Kościuk i Arkadiusz Denkiewicz.
Cały
sztab ludzi kultury, artystów, pisarzy, bliskich rodziny, znajomych w
Polsce i za granicą, którzy dzielnie wspierali pokrzywdzonych i razem z nimi bali się. Trudno
uwierzyć, że człowiek może być tak bezsilny wobec odgórnych bezdusznych
układów.
Książka dopracowana, szczegółowa.
Wywołuje niedowierzanie, strach ze świadomości życia w III RP. "Stada kłamstw" przerażają.
Cezary Łazarewicz
wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2016
liczba stron: 320
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz