W serii Czytam sobie pojawiły się nowe tytuły, krótkie i dłuższe w zależności od stopnia zaawansowania poziomu czytania małego czytelnika, znanych i nowych (dla mnie) autorów.
"Wypadek na stacji metra" Justyny Bednarek to opowiadanie złożone z prostych zdań, a opisujące pracę kierowcy metra pana Piotra. Pokazuje zabiegane rano miasto, ludzi spieszących do pracy, i nieoczekiwane zdarzenie. Kiedy pies pojawia się na torach, a lekarka Agata skutecznie reaguje i odważnie działa unikając wypadku.
"Awantura w śmietniku" to zabawa słowami Marcina Barana i próba przekazu w duchu eko, jak dawniej wyrzucano śmieci do kubła, a jak teraz powinniśmy je segregować. W krótkich zdaniach z bogatym i nieoczywistym słownictwem kieruje prośbę o "sortowanie odpadków", żeby planeta zaznała "odrobiny spokoju", a odpadki nie toczyły ze sobą sporów.
"Detektyw sowa na tropie" to nietypowe historia sensacyjna, w której duet sowa Zofia i padalec Wypluwka pracują dniem lub nocą, żeby wyjaśniać i prostować sprawy, które dzieją się wśród leśnych mieszkańców. Analizują detale, badają sprawy z bliska i z daleka, od góry i od dołu, wnikliwie, w skupieniu. "I tak co rok. Najpierw panuje smutny mrok. A potem jest znowu jasno", w zgodzie z prawami natury.
"Muminki. Oto Mała Mi" klimatycznie i poetycko opowiada o pomyśle Muminka i jego zdolnościach budowniczego, by mieć spokój w domu, a przy okazji pomóc Małej Mi i jej rodzeństwu "miłych Mimbli" mieć swoją przestrzeń. Druga część pt. "Awantura z piratami", którzy pojawili się latem w pobliżu wioski Muminków to pełna przygód i dynamiki opowieść. "Beztroscy" przybysze mają pełno kolorowych strojów, świetnie bawią się na lądzie, urządzają "akrobacje, tratatacje". A dzieciaki prowokują ucieczkę i gonitwę, która kończy się eksplozją fajerwerków i wspólną pracą naprawiania zniszczeń. I znów Muminek może się popisać zmysłem technicznym.
"Karetka mojego taty" przybliża pracę ratownika medycznego. Jego niezbędność, niezawodność i gotowość do pracy o każdej porze dnia i nocy, nawet kosztem poczucia komfortu rodziny. Kiedy tata zabiera swojego synka Antka ze sobą do pracy, chłopiec widzi wiele nowych przedmiotów, słucha objaśnień i stara się zrozumieć "najlepszy zawód świata" czyli ratowanie ludzi. Dobrze, że słucha uważnie i rozumie wiele. Bo kiedy jedzie z drużyną piłkarską autokarem, niestety ma wypadek. I wtedy okazuje się, że jeśli choć jedna osoba działa profesjonalnie, trzeźwo i z rozmysłem, ratowanie idzie sprawnie i rozważnie. A tata, choć musiał wyprowadzić się z domu, podczas kolejnego dyżuru udowadnia, że jego praca to nie ściema, i nie tylko najbliżsi go potrzebują. To mocna, mądra i potrzebna historia.
Wypadek na stacji metra. Czytam sobie, poziom 1
Justyna Bednarek, il. Diana Karpowicz
wydawnictwo HarperKids, Warszawa 2025
liczba stron: 32
Awantura w śmietniku. Czytam sobie, poziom 1Marcin Baran, il. Justyna Frąckiewicz
wydawnictwo HarperKids, Warszawa 2025
liczba stron: 32
Detektyw Sowa na tropie. Czytam sobie, poziom 2
Marcin Baran, il. Tomek Kozłowski
wydawnictwo HarperKids, Warszawa 2025
liczba stron: 48
Muminki. Oto Mała Mi. Na podstawie opow. Tove Jansson. Czytam sobie, p. 2
tekst oryg. Sami Kaarla, il. Riina, tekst pl. Zofia Stanecka
wydawnictwo HarperKids, Warszawa 2025
liczba stron: 52
Karetka mojego taty. Czytam sobie, poziom 3Joanna Jagiełło, il. Katarzyna Koczubiej-Pogwizd
wydawnictwo HarperKids, Warszawa 2025
liczba stron: 72
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz