7.07.2025

Kiedy mały Findus się zgubił/ Tort urodzinowy

 

Duży format książek i mnóstwo kart wypełnionych ilustracjami ze szczegółami. Humor sytuacyjny i niezwykła przyjemność śledzenia akcji i kolorowych tętniących ilustracji (czerwony dom, star szopa, drewutnia, kurnik, maliny, pokrzywy, skryty przed borsukiem kot, byk ze śpiącą głową opartą o drabinę, rozbrykane kury).

Kiedy mały Findus się zgubił to siódmy tom w serii przygód o staruszku Pettsonie i jego uroczym kocie. W tej książce Findus jest uroczym kociakiem, który siedzi u staruszka na kolanach i słucha po raz kolejny, jaka to przydarzyła mu się kiedyś przygoda, kiedy się zagubił. Jak zatroskana o dobre samopoczucie sąsiadka Beda Andersson przynosi Pettsonowi w podarunku małą puszystą kuleczkę. Jak Findus oswaja się ze swoim panem, odkrywa dom, urządza pobudki staruszkowi, i sprawia, że nie ma już przenikliwej ciszy i spokoju w gospodarstwie. Jak Pettson szyje swojemu pupilowi zielone spodnie na szelki, ma z kim pogadać, podroczyć się, jak wytrwale czyta mu artykuły i książki, by Findus nauczył się z nim porozumiewać. W końcu jak Findus się gubi i skrywa wystraszony przed ciekawskim borsukiem. Jak pod czujnym okiem poznaje podwórko i schowki, żeby na przyszłość się nie zgubić i umieć skryć przed wrogiem. Findus to łasuch na tulenie i okazywanie zainteresowania. "Jakie szczęście, że cię znalazłem, zanim zdążył cię zjeść borsuk... Ale to ty jesteś moim najlepszym przyjacielem. Mhm. To prawda".

Tort urodzinowy to urocze opowiadanie o niezwykle skomplikowanych przygotowaniach do celebrowania urodzin. Trzeba wiedzieć, że Findus, ukochany kot Pettsona obchodzi urodziny trzy razy do roku. Zawsze przygotowują na tę okazję tort. Tym razem bohaterowie napotykają masę kłopotów po drodze, bo brakuje mąki, w oponie niebieskiego rowera jest wygryziona dziura, trzeba przechytrzyć byka, żeby zabrać mu spod głowy drabinę, itd. Oczywiście winy nie ponosi Findus, który towarzyszy staruszkowi na każdym kroku, a staruszek łatwo się nie poddaje, podrapie się po brodzie, skomentuje sytuację i rusza dalej. Zabawne perypetie nabierają tempa. A kiedy gramofon stoi na trawie, a rozbite jaja zebrane są do wiadra, spodnie kleją się od białek, a kot biega z przywiązaną do ogona kolorową zasłoną, nadchodzi sąsiad Gustavsson, który myśli o Pettsonie jak o dziwaku (pobieżna ocena sytuacji i plotka łatwo się roznosi "staruszek przełazi przez dach, kiedy chce pójść do sklepu"). 

Spiętrzone kłopoty jednak da się rozwikłać, a potem cieszyć muzyką z gramofonu i zajadaniem smakowitego tortu naleśnikowego na łonie natury. Jest radość wspólnych działań i odpoczynku, świętowania. "Jeśli ma się urodziny tylko trzy razy do roku, to trzeba je odpowiednio obchodzić".

Wspaniałe lektury, pełne szczegółowych ilustracji, informacji o bohaterach i ich otoczeniu. Wywołują dużo radości i uśmiechu, zachęcają do wnikliwego przypatrywania się szczegółom i poznawania, jak można wieść spokojne życie w zgodzie z naturą i ustalonym sobie rytmem.

Kiedy mały Findus się zgubił (szw. När Findus var liten och försvan), t. 7

Sven Nordquist, tł. Barbara Hołderna

wydawnictwo Media Rodzina, 2006

liczba stron: 24

 

Tort urodzinowy (szw. Pannkakstårtan), t. 1

Sven Nordquist, tł. Barbara Hołderna

wydawnictwo Media Rodzina, 2006

liczba stron: 24 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...