Z dużą przyjemnością czyta się wstęp i omówienie pierwszego tomu rozpoczynającego cykl doskonałych komiksów o przygodach Asteriksa i Obeliksa, jak i same komiksowe przygody. Pierwsze „Przygody Gala Asteriksa” zostały wydane w 1961 roku, jeszcze niepewną choć doskonałą kreską, na podwalinach wiedzy wyniesionej ze szkoły i słownikowych łacińskich zwrotów ze słownika Larousse'a. Kto by się spodziewał takiej popularności? Nawet sam znamienity duet o niewiarygodnej wyobraźni Goscinny i Uderzo nie sądzili, że czytelnicy zapałają taką miłością do galijskich i rzymskich bohaterów, że tak potrzebują nieamerykańskich superbohaterów i dobrego humoru, z dala od polityki i nadmiernej powagi.
Galowie wpisują się w profil ludów indoeuropejskich, i jak oni egzystują wokół trzech aktywności: modlitwa, ofiara, magia - szlachetne urodzenie, rządzenie, wojna - produkcja, wieś, uprawa roli, pasterstwo, i podziału na stany: druidzi, wróżbici, bardowie - wojownicy - kupcy, chłopi, rzemieślnicy. W pierwszym tomie poznajemy wioskę nieugiętych Galów, skrawki ich kultury, tańców, śpiewów, pomysł na tajemnicę nadludzkiej siły i pilnie strzeżonego przepisu tak pożądanego przez Rzymian.
W tym tomie poznajemy spryt i inteligencję "przebiegłego szydercy" Asteriksa, kiedy kpi sobie z żołnierzy rzymskich i razem z druidem Panoramiksem doskonale bawią się jako więźniowie we wrogim obozie. Obeliks daje się od razu polubić jako zawsze chętny do bójki i rozgrzewania mięśni podczas bijatyk, ale też wielki uroczy smakosz pieczonych dzików, i od dzieciństwa obdarzony nadludzką siłą ("dziecięciem będąc wpadłeś do kotła"). Tom obfituje w kpiny z głupców i obnażanie głupoty (handlarz i sprzedawca byków; Kaligula Mikrus ucharakteryzowany na Gala i zaciągnięty do wioski, by odkryć sekret sił Galów; Gajusz Globus i Markus Platfus, którzy chcą się przypodobać Cezarowi i pozbyć Galów, by zająć jego miejsce; legionista Tuliusz Kaktus z koszykiem poziomek czy zastraszeni rzymscy żołnierze). "Od lat oblegamy Galów, a oni kpią sobie z nas w żywe oczy", kolejna prowokacja nie może ujść w zapomnienie. Rzymianie sprytem biorą się za Galów. Z kolejnych tomów znanych czytelnikowi, wiadomo, że długo będą toczyć walki, a Galia pozostanie nieustraszona. I długo będzie stawiać opór najeźdźcom.
Rene Goscinny, il. Albert Uderzo, tł. Andrzej Frybes, Marek Puszczewicz
wydawnictwo Egmont, Warszawa 2024
liczba stron: 96
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz