28.11.2023

Dinks

"Nie myślałem wcześniej o świętach w ten sposób. O tym, że zbyt dużo jemy i marnujemy różne produkty."

Nie od dziś wiadomo, że trzeba wiedzieć o co się prosi, bo można być zaskoczonym. I bywa też, że codzienność nas przytłacza (zwłaszcza w listopadzie i w grudniu:). Bohaterowie mierzą się z takimi właśnie zagadnieniami. A do tego, sztuczna inteligencja podpowiada im, że nie będzie świąt, żeby nie marnować, nie przejadać się, a Mikołaj nie istnieje...

Bracia Rutger i Walter mieszkają razem. Rutger potrafi majsterkować, Walter wykonuje żmudne codzienne obowiązki: zakupy, sprzątanie, zmywanie. Rutger konstruuje "jakiś wihajster", a dokładnie małego sprytnego robota, który ma pomóc bratu w nudnych, czasochłonnych zajęciach. Ale po chwili Dinks nie tylko gotuje i sprząta, ale przygotowuje zdrowe jedzenie na bazie warzyw, każe wychodzić chłopakom na spacery, odśnieża podwórko, drapie po plecach, ma kiepskie zdanie o ludziach, którzy "generalnie zbyt dużo nie myślą".

Czy chłopaki wrócą do tego, co było wcześniej? Czy codzienność da się docenić, kiedy jej zabraknie? Czy zwykłe codzienne chwile mogą jednak dawać poczucie szczęścia i zadowolenia? Jak zrzucić nadmiarowe kilogramy i wyrobić nawyk zdrowego jedzenia? 

To ciekawe i zabawne podejście do tematu AI - sztucznej inteligencji przez Martina Widmarka, zilustrowane mistrzowsko przez Emilię Dziubak, i sensownie przetłumaczone przez Martę Dybulę Östholm.

 

Dinks (szw. Mojangen)

Martin Widmark, il. Emilia Dziubak, tł. Marta Dybula Östholm

wydawnictwo mamania, Warszawa 2020

liczba stron: 32

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...