
Wdzięczny Kubuś ze Stumilowego Lasu przychodzi z pomysłami na to, jak się dobrze zachowywać, jak stosować dobre maniery, by wszystkim żyło się milej i przyjemniej.
W pierwszej książce "Kubuś i dobre maniery" Kubuś i jego przyjaciele w ośmiu jakże ciepłych opowiadaniach, podpowiadają czytelnikowi, jak zachowywać się będąc gościem, jak się bawić, rywalizować i umiejętnie cieszyć ze zwycięstwa, jak odpowiadać na zaproszenia, jak przygotować i korzystać z zastawy stołowej czy serwetki, jak umiejętnie dziękować za otrzymane prezenty. Jak nie zbzikować od tylu zasad? Po prostu "być dobry dla innych i nikomu nie robić nic złego".
"Można powiedzieć, że dobre maniery są tak samo dobrze widziane, jak dobre desery":)
W książce "Kubuś i lekcje ze Stumilowego Lasu" gromadka przyjaciół: Kubuś, Krzyś, "Prosiaczek nieboraczek, zatroskana Mama Kangurzyca, szalony Tygrys, Królik ogrodnik, przemądrzała Sowa, posępny Kłapouchy" zapraszają do wspólnej nauki, zapoznania z wnioskami, które bohaterowie zdobyli podczas działań, tzn. zabaw i przygód. Mądrości są oznaczone gwiazdkami, sugerują, że warto je pamiętać:) Ot np. podczas chrupania, mlaskania i śpiewania Puchatka z Prosiaczkiem przyszedł im do głowy taki wniosek: "Kiedy śpiewasz z przyjacielem, to od razu jest weselej". Na tropienie własnych śladów Kubusia, przyjaciel Krzyś zapewnia misia o jego wspaniałości: "Mądrość nie z głowy, lecz serca zrozum. Czy do kochania potrzebny jest rozum?". Kiedy Kubuś słucha mądrości Sowy, stwierdza: "Czy ma się rozum mały, czy duży, czy nie ma się go przypadkiem, życie jest piękne, gdy jesteś sobą, na przykład Misiem Puchatkiem". Myślę, że każde dziecko spośród 10 ciepłych opowiadań znajdzie tu coś dla siebie, może poćwiczy, żeby nie być "wybrzuszonym na brzuszku", może pośpiewa, a może nauczy się doceniać swojego przyjaciela. Przekład Wandy Chotomskiej czyta się znakomicie. A rozmowy z kilkulatkiem nasuwają się same.



"Opowieści o życzliwości" to cztery sympatyczne historie z pomysłami na to, jak uczyć się życzliwości. W prostych słowach Kubuś i jego przyjaciele podsuwają propozycje na bycie uprzejmym, miłym, np. na "grę w życzliwość" i robienie każdego dnia czegoś dobrego dla innych. Kubuś uczy Prosiaczka odwagi, dzielnego stawiania czoła, kiedy słyszy niepokojące odgłosy: "Nie zrobiłbym tego, gdybyś we mnie nie wierzył, Kubusiu". Ekipa przyjaciół ratuje ogon Kłapouchemu, pokazuje, że proszenie o pomoc jest ok, razem z Królikiem zbiera plony, a zagubionemu kaczemu Maluchowi umila czas i zapewnia opiekę pod nieobecność kaczej rodziny. Bohaterowie słusznie wnioskują, że "robienie czegoś miłego dla kogoś sprawia, że nie tylko on jest uszczęśliwiony, ale efektem życzliwości jest poczucie szczęścia tego, kto robi coś dobrego". Po ich lekturze warto rozmawiać z dzieckiem, jak bohaterowie okazali sobie pomoc, w jaki sposób my możemy sprawić, by w naszym otoczeniu było przyjaźniej.


Kubuś i dobre maniery (oryg. Book of manners)
Seria: Kubuś i Przyjaciele
Mary Hogan, ilustr. John Kurtz, przekład: Wanda Chotomska
wydawnictwo Egmont, Warszawa 2015
liczba stron: 176
Seria: Kubuś i Przyjaciele
przekład: Wanda Chotomska
wydawnictwo Egmont, Warszawa 2015
liczba stron: 176

Nancy Parent
ilustracje: Małgorzata Fabianowska
wydawnictwo Egmont, Warszawa 2019
liczba stron: 200
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz