"Powinnam była spytać, co zrobić, kiedy nikt nas nie krzywdzi, tylko jesteśmy niepotrzebni. Nawet rodzicom". Fabuła tej książki bardzo zaskakuje i pokazuje metaforycznie krok po kroku wchodzenie w dorosłość, próby odnajdowania swojego miejsca w rodzinie, szukanie zrozumienia, wypełnianie luki odrzucenia, obciążanie się problemami dorosłych i uwikłanie w nieznane obiecujące historie.
Rodzina Natalii trafia do zielonej ukwieconej cichej ładnej osady, na końcu świata, z dala od wielkiej Warszawy. Mieszkańcy mówią, że o Lilanie zapomniał świat, że tu życie rządzi się swoimi prawami, uszczęśliwia do obłędu, obdarza dużą ilością promieni słońca, a kogo pokocha ta piękna "kobieta z mgły, ta strażniczka", tego obezwładni i nie wypuści łatwo ze swych rąk.
Lilana czekała na nich z otwartymi ramionami. Tu szukająca wytchnienia i spokoju rodzina (nieobecna mama artystka, która utrwala Lilanę na obrazach, tata uzależniony od komputera, mały Kajtek i Natalia) znajdują radość w szklanym domu, w którym "słońce może tańczyć walca". A "kiedy serce Lilany traci moc, pojawiają się ćmy i wskazują tę, która ma się poświęcić dla innych.." Natalia zostaje wybrana na tę, która ma się poświęcić, która ma przynieść szczęście rodzinie, niesie ze sobą duży ciężar, bo dopiero poznaje ludzi i świat, który skrywa przed nią wiele trudnych tajemnic. Aniela, którą poznaje, podaje sprzeczne informacje, ale jest na tyle przekonująca, że Natalia jej ulega, "zostaje wybrana i zmuszona do posłuszeństwa". Odkrywa nowy świat, ćmy, latarnię morską, mgłę, tajemniczą kobietę. Wymyka się potajemnie z domu, przestaje spać w nocy, odkrywa sekrety, złudnie myśli, że może uratować serce mamy, Kajtka, musi być tylko posłuszna... Na szczęście nie traci kontaktu ze swoją przyjaciółką z byłej szkoły, i utrzymuje więź ze zdroworozsądkowym Wiktorem. Nie wszystko, co widzi i przeżywa ona, jest dostępne dla innych. Oni nie wchodzą z Natalią do jej świata. A tata w odpowiednim momencie otrząsa się z prozy życia i świadomie wyczuwa swoje znikające dziecko...
Lilana
Małgorzata Strękowska-Zaremba
wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2019
liczba stron: 192
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz