26.06.2018

Zwierzoobjaśniarka. Wynalazek, który zmienił świat


Odśmigłowe pomysły siedzą w głowie autora tej książki. Inteligencji i erudycji mu nie brakuje, a że do odkryć i teorii naukowych można podejść z dystansem i luzem, korzysta z tego bez skrępowania.

Komunikacja ze światem zwierząt od dawna fascynowała (święty Franciszek miał taką do gadania z gołębiami i wilkiem:), pierwsze szkice można odnaleźć na rysunkach z Nazca - geoglifach w Peru:) Autor książki właśnie wpadł na trop traktatu analityczno-biograficznego Codex Moclob, a w nim na wywody, szkice i zapiski Bonawentury Karczocha, który wynalazł zwierzoobjaśniarkę. A ta, jak łatwo się domyślić, tłumacząc język zwierzęcy na ludzki i odwrotnie, zmieniła bieg historii. Pokazała, że zwierzęta mają swoje poglądy, charakter, usposobienie.
Współczesne zwierzobjaśniarki na baterie słoneczne czy na fale mózgowe odkrywają nam cały zwierzęcy świat. I już wiadomo, o czym myślą koty (czym jest mapa kotastaralna czy koteria), kim jest mernardyn, nieogar czy mizerier w języku psów, jak ryby śpiewają hit "Przepłyń to sam", o co kłócą się kury, jakie problemy z dietą i nadwagą mają chomiki, jak "beeezbłędnie" owce bawią się w "tawełnie" (o ile nie zasną podczas liczenia siebie). Ale tak naprawdę, czy te urządzenia, są człowiekowi potrzebne? Może wystarczą dobre chęci, obserwowanie.

Zabawa słowem, kulturą, osiągnięciami badaczy, drwina z ludzkich zachowań i wysiłku naukowców. Sprytne zdystansowane żonglowanie wyobraźnią i obrazem.





Zwierzoobjaśniarka. Wynalazek, który zmienił świat
Sergio Olivotti
wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2018
liczba stron: 80

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...