Ciekawe podejście do człowieczeństwa, z perspektywy zwierząt, które mają głos i śmiało wypowiadają swoje opinie i wrażenia o człowieku. A wszystko za sprawą małej Yetinki, córki właścicieli hotelu usytuowanego w wysokich Himalajach, która nigdy nie miała okazji poznać człowieka.
Człowiek ma dziwną sierść, długie odnóża, którymi szybo macha (według komarzycy Bzybzy), jest ogromny i uwielbia kopać (według myszy Pipilotty), świeci w ciemności i łapie dżdżownice (widziała to sowa Nihuhu), nie lubi, kiedy połyka się jego młode, bo jest do nich przywiązany (wilk Chaps tego doświadczył), nie szło mu skakanie po drzewach, można go spotkać w wodzie (Rekin Szczękin łatwo myli go z innymi zwierzętami morskimi), i oczywiście najbardziej na świecie lubi zjadać ananasy, konkurować i ścigać się:).
Hotel "U Yetich" to azyl dla zwierząt, tu nie muszą się obawiać człowieka. Człowieka, który i fascynuje i przeraża. I lubi śnić (o tym, że spotkał w górach Yeti także). Dziwna to istota, zaskakująca, niezrozumiała, nieobliczalna, lepiej mieć do niej dystans...
Książka otrzymała wyróżnienie jury Wydawnictwa Dwie Siostry w I edycji międzynarodowego konkursu na projekt ilustrowanej książki dla dzieci JASNOWIDZE.
Marzena Matuszak
ilustracje: Grażyna Rigall
wydawnictwo Dwie Siostry, Warszawa 2017
liczba stron: 56
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz