24.10.2024

Blizny jak skrzydła

Każdy z nas nosi blizny, te ukryte lub widoczne na ciele. Ava ma blizny na całym ciele. Jako jedyna przeżyła okrutny pożar, wyskoczyła przez okno ratując swoje życie, ale czeka ją długa droga do poskładania ciała i życia w całość. Miesiące szpitala, kolejnych operacji, przeszczepów, terapii ciała i głowy, walki o oddech i normalne życie, sens i wiarę, że warto. A potem stawienia czoła szkolnej braci i społeczeństwa.

To kolejne sceny walki, koszmarnego cierpienia, smutku. Ava staje się przybraną córką cioci Cory ("osieroconej matki") i wujka Glenna, którzy stracili swoją córkę. Są przy niej, walczą razem z nią. Kiedy Ava musi wrócić do życia w społeczeństwie, na jej drodze z "ognistą składanką" staje sarkastyczna Piper, dając zastrzyk energii, dystansu do tego, co za nią, ułatwia przejście przez szkolne korytarze i stawianie kroków w szkolnym kole teatralnym, uskuteczniając pełną, choć bolesną reintegrację. Ava ma po swojej stronie nie tylko Corę i Glenna, ale przebojową Piper, uważną terapeutkę doktor Payne, doktora Sharpa, czy bliskiego sercu operatora światła - empatycznego Asada ("jesteś najfajniejszą dziewczyną, jaką znam"). Musi tylko nauczyć się to doceniać. A nie jest to łatwe w obliczu kąśliwych uwag i występków, które szykuje jej szkolny wróg, kiedy ma nadzieję, że ktoś dostrzega w niej piękno i nadaje na tych samych falach, zna cytaty z wielu musicali. Przyjdzie moment, że przewartościuje swój ból, da siłę tej, która pomogła jej się dźwignąć. I będzie to wspaniały dowód mądrej przyjaźni, wyzwanie postawione hejtowi i bezkarności, zmiana ludzi na lepsze. "Musisz chodzić, bo ja wybieram się na scenę, a ty masz mi urządzić owację na stojąco". Tak, "chodzące dzieło sztuki kontestacyjnej" ma moc zmieniać świat.

To bardzo poruszająca opowieść o powrocie do zdrowia fizycznego i psychicznego, o sztuce samoakceptacji (kiedy inni mają ją za befsztyk, grzankę, paralitycznego zombiaka, Freddy'ego Krugera, homara...) i stawania przed lustrem ludzkich twarzy, budowania relacji z ludźmi, zaufaniu. O tym, że wiele blizn nosimy w sobie, jedne pogrążają nas w krytycznych momentach, inne dodają sił, wzmacniają powrót i dają powera po całkowitym wypaleniu, odrodzenie, jak feniks budzący się z popiołów.

Autorka umiejętnie wplata w fabułę poetyckie wstawki pamiętnika Avy, teatr czy cytaty z musicali. Przygotowuje czytelnika do przyjrzeniu się sobie, kiedy staje w obliczu takich osób jak Ava, czy bezczelnie się gapi, czuje odrazę, zerka płochliwie, patrzy z politowaniem, jest nazbyt serdeczny łaskawy, a może nie widzi?


To druga po mocnej "To, czego nie mówię” książka Erin Stewart, chętnie sięgnę po kolejne. 

 

A tu znajdziesz pomoc i kogoś, z kim możesz porozmawiać w trudnej sytuacji:

800 108 108 tel. zaufania "Nagle sami"

22 594 91 00 Antydepresyjny Tel. Forum Przeciw Przemocy

116 111 Tel. Zaufania Dla Dzieci i Młodzieży

22 635 93 92 Młodzieżowy Tel. Zaufania grupy "Ponton"


Blizny jak skrzydła (ang. Scars Like Wings)

Erin Stewart, tł. Maria Grabska-Ryńska

wydawnictwo Jaguar, Warszawa 2024

liczba stron: 384

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...