20.04.2020

Nocne opowieści


Mały Niedźwiadek trzy razy ponawia prośbę do mamy, bo chce wysłuchać trzech bajek. Mama zaskoczona życzeniem dziecka, naturalnie spełnia je. A każda z bajek delikatnie kołysze do snu, przenosi do krainy słodkich tajemniczych światów.

Pierwsza jest o strażniczce nocy, która co wieczór uderza w gong, żeby dać sygnał otaczającym ją zwierzętom, że "niebo pociemniało, a gwiazdy przenoszą do innego dnia", i pora już na sen.
Druga o Jacko Mollo, który spał do góry nogami, i o Zorze, dziewczynce z mieczem, co potrafi "rozkoszować się ciepłem posłania" i spać zwinięta w kłębuszek.
Trzecia o Nobo, małym stworzeniu w wielkim płaszczu, który odnalazł swój sen, dzięki kąpieli na dnie morza, magicznemu kamieniu-słowie i poczuciu, że ma cudownego przyjaciela.

Jaki sposób jest najlepszy na sen? Każdy z nas ma własne pomysły na to. Zmęczenie fizyczne, myśl o tym, że nie jesteśmy sami, wygodna pozycja, miękka poduszka, patrzenie w gwiazdy, sygnał od dnia, że już się kończy... To opowieści do czytania na wieczór, by łagodnie ukołysać dziecko do snu, wprowadzić w błogi nastrój. By podtrzymać tę słodką tradycję czytania, opowieści, tulenia, okrywania się ciepłą kołderką, na którą dzieci z utęsknieniem czekają. 

Kitty Crowther po raz kolejny (tu znajdziesz inne jej dzieła: Szur szur ćwir plum!, Mój przyjaciel Szymon) wyczarowuje przed nami oryginalny, magiczny, nocny świat i nadaje mu zaskakujące barwy. Jak zawsze można liczyć na niezwykłość opowiadań i zaskoczenie.




Nocne opowieści
tytuł francuskiego oryginału: Petites histoires de nuits
Kitty Crowther
tłumaczenie: Jadwiga Jędryas
wydawnictwo Dwie Siostry, Warszawa 2020
liczba stron: 76

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...