Była czarna, czarna książka. A w tej czarnej, czarnej książce... Tak budowane jest napięcie w niemal zupełnej ciemności, kiedy widać tylko cienie, zarysy, a wszystko wydaje się straszniejsze i bardzo onieśmielające. W rytm marszu i bijącego ze strachu serca, z powtórzeniami dla wzmocnienia wywoływanego efektu.
Czarna góra, las, dom, zagracony strych, tajemnicze drzwi, wielka szafa. Wystarczy niewielki ruch, czyjś odgłos, coś nieoczekiwanego, by odruchowo krzyknąć ze strachu. Kto się nie boi, ten zajrzy dalej. Kto nie wytrzyma napięcia, nie wejdzie dalej. Jak oswajać strachy w ciemności? Czy zawsze wędrówki nocne wiążą się z niebezpieczeństwem? A może czasem warto zaryzykować i pójść do końca?
To książka niespodzianka.
Dla odważnych.
Taka straszność zaułków, odwiedzanych miejsc działa solidnie na wyobraźnię i jest przerażająco ładna.
Czarna książka
Rita Kaczmarska
wydawnictwo Dwie Siostry, Warszawa 2018
liczba stron: 40
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz