19.11.2018

Basia i lato pod psem


Tata w końcu dostaje urlop i rodzina razem wyjeżdża pod namiot. U rodziców ożywają wspomnienia z młodości ("byliśmy szczęśliwi" pomimo niewygód), Janek uszczypliwie komentuje pogodę i warunki, Lula (wrażliwa na brud kuzynka, która jedzie z nimi) nie cierpi tu być, po prostu, Basia... jak to Basia, potrafi odnaleźć swoje szczęście w każdym miejscu. A jej marzenie o psie, wtulaniu nosa w sierść trochę się spełnia, dzięki czemu nie jest "umarnięta z nieszczęścia", a okazuje się "prawdziwym dzielniaczkiem" i dostarcza czytelnikowi moc atrakcji.

Opowiadanie przeznaczone dla starszych niż przedszkolak odbiorców, ze względu na długość i mniejszą ilość ilustracji. Ale i uczeń przeczyta je chętnie i  przedszkolak posłucha. Bo ilość przygód, jakie spotykają bohaterów, jakość humoru i rozmów między nimi, stopień emocji, jakimi porusza w odbiorcy autorka, wszystko to składa się na ekstra opowieść wakacyjną i powakacyjną, na wspomnienie lata, na sympatyczną i mądrą opowieść przygodową. 
Woda zalewająca namiot, zatopiony w kałuży telefon i misiek, spacery po sosnowym lesie, plaża nad morzem, szałas i wyprawy pirackiej bandy po łupy, niezwykła wrażliwość na człowieka i zwierzęta oraz udane przełamywanie barier (Lula, Majka, Azor, Mała Czarna), hałaśliwy koncert na campingu o poranku, krowie placki i "zapach prawdziwej przygody", błyskawiczny pościg "taty- śledczego", śniadanie o 6 rano. Tak dużo się zdarzyło podczas tego biwakowania. Pomimo tego, że czas wakacyjny, nie obarczony wyznaczonymi godzinami i pośpiechem, można się zmęczyć ilością adrenaliny, której dostarczają rodzicom dzieci. Wie to każdy rodzic, a autorka świetnie oddaje atmosferę wakacji z dziećmi. 

"Przygody nadają życiu smak". Po tych wakacjach dzieciaki doskonale rozumieją słowa taty. Zwykły wyjazd pod namiot może okazać się wspaniałą przygodą, nowymi doświadczeniami, okazją do nawiązania nowych relacji, czasem na ujście wielu emocji, pokazaniem nieodkrytych wcześniej cech osobowości, próbą zrozumienia bolesnych ludzkich zachowań.

"Czy można coś zrobić, żeby ludzie nie byli źli? Możemy zacząć od siebie. Robić wszystko, żeby być dobrym dla innych. I dla siebie. Dbać o bliskich. Kochać. Pomagać potrzebującym. Wtedy świat będzie lepszym miejscem".






Basia i lato pod psem
Zofia Stanecka
ilustracje: Marianna Oklejak
wydawnictwo Egmont, Warszawa 2018
liczba stron: 160

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...