W zestawieniach, omówieniach (8 błogosławieństw, Dekalogu, Credo, 5 przykazań) od teorii bardzo płynne są przejścia do praktyki i konkretnych przykładów, które mocno wiercą i domagają się zmian. Korzystanie z nich to "maksymalizacja frajdy z życia, a nie zabranianie czegoś". Kolejne rozdziały ułożone są zwięźle i logicznie: "krótko i na temat", "dla tych, co wytrzymają jeszcze trochę", "jakby komuś jeszcze było mało". Argumentów i motywacji do kilku analizowanych słów ma co nie miara, a przykładów z życia własnego, innych, historii Kościoła, PŚ, drugie tyle. Tak lubiane metafory, zestawienia, porównania zaskakują, pewne fakty powtarzane są aż do utrwalenia (pierwszy grzech- odroczone samobójstwo; konfesjonał - lek na raka, którego nosisz w sobie do wyleczenia w najwcześniejszym stadium; świętowanie niedzieli - czas najwyższej jakości, radość i zadbanie o drugiego człowieka; rzeczy i świat - tymczasowe, wspólne dla wszystkich, nie warto się do nich przywiązywać; itd.).
Zawsze po przeczytaniu książek Sz. Hołowni mam mocnego kaca moralnego. Wyznaczanie przez niego idealnych wzorców i zachowań powinno mobilizować, żadne tłumaczenia nie powinny wchodzić w grę. Teksty mocno poruszają. Zamiast czytać odstraszający KKK, warto sięgnąć do tej interpretacji i wiedzieć, jak uniknąć kłopotów, jak umilić sobie i innym codzienny los. Wskazówki zostały nam podane przed klasówką, nie będzie wymówki, że "nie wiedziałem".
36 i 6 sposobów na to, jak uniknąć życiowej gorączki, czyli Katechizm według Szymona Hołowni
Szymon Hołownia
wydawnictwo Czerwone i Czarne, Warszawa 2016
liczba stron: 272
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz