30.03.2016

Carcassonne



To jedna z naszych ulubionych gier planszowych. Towarzyszy nam od wielu lat, kiedy mieliśmy więcej czasu i nie padałam jak mucha wieczorami. Nie wymaga wielkich umiejętności logistycznych, choć niektórzy mocno przy niej główkują, planują, kalkulują, a potem, bywa, że przegrywają:)

Zabawa polega na losowaniu kafelka i budowania z niego (w zależności od wylosowanego) miasta, drogi lub otaczania katedry. Każdy gracz ma swój kolor (estetycznie i uroczo wykonanych ludków, budowniczych i świń:), obstawia nimi swoje terytoria i za to otrzymuje punkty. Liczy się ukończenie budowania miasta, drogi, zajmowanego terytorium. Na koniec, kto ma więcej obstawionych terytoriów, temu przysługuje więcej punktów. I tu bywa, że gdy nie jest przemyślane zagarnianie bogactw, przejmowanie atrakcyjnych lokacji, los i punktacja okrutnie się odwraca.

To gra familijna i towarzyska, która raczej się nie nudzi (co jakiś czas ją wyjmujemy na stół), przełamuje nudne wieczory, spotkania małomównego towarzystwa, czy opory nieśmiałych gości, pozwala wygrać tym, którzy grają pierwszy raz:). Ma sporo dodatków, które urozmaicają zasady gry, komplikują podstawę. Otrzymała tytuł Gra Roku 2001 i 2004 w Niemczech.

 
Carcassonne
wydawca: Bard, 2009
projekt: Klaus-Jurgen Wrede
zawartość pudełka: instrukcja, 72 kafelki, 1 plansza punktacji, 
45 pionków w 5 kolorach

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...