Wznowione po wielu latach wydanie przygód polskich badaczy na Antarktydzie fascynuje i przywołuje wspomnienia z dzieciństwa. Czesław i Alina Centkiewiczowie, podróżnicy, reporterzy i pisarze, fani terenów podbiegunowych, napisali przed laty prawie 30 książek, jedną z nich przedstawiam w nowym, pięknie zilustrowanym przez panią Agnieszkę Żelewską wydaniu.
Grupa polskich badaczy przeżywa niezwykłe chwile na wschodnich brzegach Antarktydy w stacji badawczej imienia profesora Dobrowolskiego. Poznaje życie pingwinów Adeli. Zgłębia wiedzę o nich, uczy się ich. Rezolutny pingwin z czarną łatką na śnieżnobiałym gorsie inspiruje pomysł profesora. Tuż przed odpływami pingwinów w cieplejsze wody przyrodnicy chcą założyć tutejszym mieszkańcom obrączki, by sprawdzić, dokąd odpływają, ile ich wróci i czy dokładnie w to samo miejsce. Nie jest to łatwe zadanie dla przyrodników. Budują z przezroczystych brył lodu mury, żeby złapać ptaki, zaobrączkować je i pomalować znaki na grzbiecie. To, że nie wiedzą wszystkiego o ptakach przysparza im dodatkowej pracy i zadziwienia, kiedy pingwiny znikają z zagrody. Zaczarowana jest przecież ta zagroda:) W rezultacie profesor uzyskuje wyniki swojej pracy i dostaje sygnały od polarników, rybaków, marynarzy z odległych miejsc, gdzie oznakowane pingwiny dotarły.
Pamiętam swoją fascynację tą książką i badacza pingwinów, którego przed laty poznałam, opowiadał niezwykłe historie o pingwinach, umiał oczywiście wydawać odgłosy pingwinie. Działo się to podczas jakiegoś sylwestra:) Przygód badaczy i pingwinów słuchają teraz moje dzieci. Pasja do marzeń o odległym świecie została przekazana... Wracamy do niej często.
Zaczarowana zagroda
Alina i Czesław Centkiewiczowie
ilustracje: Agnieszka Żelewska
wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2016
liczba stron: 32
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz