2.09.2015

Albert i Mika


Albert ma siedem lat i oczywiście nie bawi się z dziewczynami. Bawi się w Wiktorem i Miką - kuzynką Wiktora. I tak jest im dobrze. Zabawa na drzewie, wspinanie się, obserwowanie świata z góry. Wspaniale. Mika ciągle wymyśla coś nowego, konstruuje, buduje stół, skrzynkę do poczty linowej. Z Miką zawsze jest fajnie, innych osób do zabawy Albert właściwie nie potrzebuje. Tym bardziej, że chłopcy mówią, że dziewczyny są nudne, krzyczą, śmieją się nie wiadomo z czego, plotkują, stroją się.
 
Ale nie Mika, ona taka nie jest, ona jest naprawdę w porządku i ma takie złote włosy, i jest dobrą koleżanką do zabawy. Ponadto potrafi robić cukierki, upiec ciastka, "stać na rękach na jednej ręce", nie boi się skakać z dachu garażu, a ile można się od niej dowiedzieć. Dziewczyna skarb. Niestety wszystko się psuje, kiedy chłopcy wypisują na murach, że Albert i Mika są zakochani. Wtedy Albertowi jest smutno, czuje się samotny, świat staje się szary, zwyczajny, beznadziejny, nie ma się z kim bawić. "Ale to kuzynka Wiktora i moja najlepsza koleżanka". Zburzenie świata twórczego i radosnego siedmiolatka przynosi ogromny smutek. Dobrze, że Mika jest odważna, i pierwsza wychodzi do Alberta, przychodzi z nowymi deskami i płótnem na flagę, ma w nosie to, co mówią chłopaki. I jest zabawa i nawet jest fajniej niż było. "Pod nimi na ziemi, chłopaki zamilkli. Już nie dokuczają Albertowi. Bo domek naprawdę im się podoba! Taki domek na drzewie, z własna flagą, też chcieliby zbudować... I to najlepiej z taką koleżanką jak Mika!"

To kolejna książka z serii o Albercie, w którym dzieci rozpoznają swoje emocje, łatwiej będzie im zrozumieć moment przyjaźni czy zabawy chłopca z dziewczynką, łatwiej pokonać strach i odciąć się od tego, co inni sądzą na temat dziecka, odważyć się utrzymać przyjaźń i pokazać, że dobrze można się bawić niezależnie od płci i tego, co mówią inni. Radość zabawy i ciekawość świata, nieograniczona fantazja Alberta i Miki w budowaniu domku na drzewie i urządzaniu go, jest naprawdę ekstra. Do tego proste i wymowne ilustracje, a pod przyjemną formą kryje się prawdziwy świat dziecka, jego emocje, radzenie sobie z problemami.



Albert i Mika
tytuł szwedzkiego oryginału: Alfons och Milla
Gunilla Bergström
wydawnictwo Zakamarki, Poznań 2015
liczba stron: 32

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...