25.02.2015

Kto obroni Alberta?

Albert ma cztery lata, jest samotny, bo przeprowadził się na nowe osiedle. Nie zna innych dzieci, brakuje mu odwagi do wyjścia im naprzeciw.

Ma za to wyimaginowanego przyjaciela Molgana, który przychodzi do niego zawsze kiedy Albert jest sam. To dobry tajemniczy przyjaciel, bo nigdy się nie obraża, nie marudzi, robi to, co i jak Albert chce. Albert może na niego składać winę, kiedy coś zbroi, poza tym Molgan wydaje się silny. A to ważne dla Alberta. Ale ma też wadę: nigdy go nie ma, kiedy jest naprawdę potrzebny. Np. kiedy duzi chłopcy atakują Alberta. I to jest problem. Niestety Molgan pewnego dnia znika, na zawsze i nie wiadomo gdzie. Wtedy kiedy Albert biegnie bardzo szybko, żeby zobaczyć kto tak przeraźliwie płacze na klatce.
W ten sposób Albert poznaje Wiktora, który nie jest ani duży, ani silny, do tego starsi chłopcy właśnie go pobili. Albert pomaga Wiktorowi uspokoić się i opatrzyć ranę na kolanie. Tak rozpoczyna się ich przyjaźń.

"Dobrze jest się razem bawić.
Dobrze jest kogoś znać.
Dobrze mieć prawdziwego przyjaciela.
Choć to czasem bywa też trudne..."

Trudne, ponieważ chłopcy w tym wieku oczywiście bawią się ze sobą znakomicie, ale w międzyczasie uczą się rywalizacji, przegrywania, kłócą się, miotają nimi różnorakie uczucia, itd. Ale Wiktor zawsze przychodzi, kiedy Albert potrzebuje przyjaciela, i to jest wspaniałe i cenne. To krótka i prosta historia o trudzie odnajdywania się w nowym otoczeniu, pokonywaniu nieśmiałości, wyimaginowanych i prawdziwych przyjaźniach dzieci.
Kto obroni Alberta? 
Kto obroni Alberta?
Gunilla Bergström
tytuł szwedzkiego oryginału: Vem räddar Afons Åberg? 
wydawnictwo Zakamarki, Poznań 2013
liczba stron: 28

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...