"Wilki dwa" czyli męska przeprawa przez życie Roberta "Litzy"
Fredricha i ojca Adama Szustaka to niecodzienne podejście do siebie,
swoich słabości, wymagań stawianych sobie. To
pokazanie, że w człowieku nieustannie toczy się walka między dobrem a
złem, między jednym wilkiem a drugim. Autorzy słusznie mówią głośno o
tym, że zło czasem w nich wygrywa, bo taka jego siła. I trudno znaleźć
kogoś, u kogo byłoby inaczej.
Bardzo
mi się podoba wiele ze sformułowań i przemyśleń obu autorów, niektóre
ich myśli/wnioski/wywody chciałabym Wam opisać, żeby utrwaliły się i mi,
i gdzieś w Waszych głowach zostawiły ślad. Oto niektóre przemyślenia
"Litzy", który nie przebiera w słowach i jest szczery do bólu:
- "Jeśli chodzi o moje życie, to zawsze czuję sie samotny, kiedy
jestem napełniony sądami, grzechami i myśleniem, że mam rację, wiem
lepiej, jestem więcej wart od drugiego."
- "Nic nie mogę dać Bogu, ludziom, a
dostaję coś gratis. To chyba jest dobra rzecz. Ekonomia Boga jest
niezrozumiała dla mnie. Jak można dostać sto za jeden? Przecież po
ludzku patrząc, jest to niemoralne. Jednak taka sytuacja powoduje, że
człowiek się kuli, przeprasza i mówi: Panie Boże, ulituj się nade mną,
grzesznikiem..."
- "Od czasu, kiedy powiedziałem Bogu: OK. Daj mi
się poznać, jaki jesteś naprawdę - widzę, że On jest dla mnie bardzo
hojny... Bóg to świetny chirurg, który momentami rozcina nas nawet bez
znieczulenia, bo nie ma czasu. Musi szybko dostać się do naszego
wnętrza."
- Abraham uwierzył Bogu, choć nie miał żadnych podstaw
do tego. Bóg uczy, żeby umieć być Mu wdzięcznym, nawet gdy wszystko się
wali, kiedy jestem daleko od świętości. Abraham tak zrobił, okazał
wdzieczność, przyjmując przybyszów. A ci powiedzieli, że urodzi mu się
syn.
- Bóg będzie mnie kochał tak samo, nawet jeśli popełnię
grzech, zdradzę, zawiodę go tysiąc razy. On nas usynawia, kocha, karci i
ćwiczy.
- Człowiek cierpi najbardziej wtedy, kiedy odbiera mu
się nadzieję. Dzisiaj świat ma taką presję, taki poziom stresu i lęku
jak w czasie okupacji, tylko że okupant się dobrze ukrywa i nie widać
nadziei. Gdy zapytasz, czy będzie lepiej, każdy odpowie, że będzie tylko
gorzej. Jutro będzie gorzej, takie pocieszenie daje dziś świat.
- Człowiek
ucieka dziś od śmierci, zabawia się na chwilę, boi się samotności,
siebie, ciszy. Co jeśli nie spotkam w tej ciszy Jezusa? Tego, który ma
moc, który zginął dla mnie, naprawił to, co ja psuję.
- "Jako
ojciec chodzę za dziećmi i modlę się za nie. Najbardziej za te, które
cierpią najwięcej. Myślę, że Bóg działa podobnie: gdy widzi, jak człowiek
cierpi, to jeszcze bardziej wytęża wzrok w jego kierunku, żeby Mu nie
zniknął raz na zawsze. Bóg nieustannie na mnie patrzy i powtarza: chcę
ciebie. Jeżeli na sekundę zapomni potwierdzić, że istnieję, zniknę."
I kilka myśli ojca Szustaka:
- "To jest taka Boża pedagogika, że jak Pan Bóg widzi człowieka, który nie
bardzo wie, jak z Nim wejść w bliskość, pozwala mu pójść inną drogą, oddzielić
się. Bóg w niewiarygodnej pokorze i miłości przystosowuje się do tego,
co zrobiliśmy. Próbuje nas odnaleźć tam, gdzie poszliśmy. I nie mówi:
idź tylko tu, bo inaczej nie dam ci łaski."
- Przyczyną
depresyjnego świata jest nasza duża podatność na zranienia, jesteśmy
osłabieni, nie mamy sił się bronić, a zły atakuje nas już długo, coraz
bardziej się poddajemy i tracimy nadzieję. Jeśli czujesz, że
jesteś słaby, to nie szkodzi. Nie wmawiaj sobie, że jesteś lepszy.
Zaufaj, że On będzie cię wspierał i przeprowadzi cię przez
najtrudniejsze sytuacje.
Wszystkie
rozmowy są oparte na
fragmentach Pisma Świętego i odnoszą się do życia autorów. Często
wychodzi z nich bolesna prawda o człowieka. Autorzy książki pod koniec
każdego rozdziału proponują zadania do wykonania, np. na temat:
- niemożliwości: jeśli wydaje ci się, że coś jest nieosiągalne, poproś Boga, aby pokazał ci, że jest Panem rzeczy niemożliwych;
-
wystarczalności: jeśli ciągle ci mało, ciągle biegniesz, żeby osiągnąć
kolejną rzecz, pomyśl o tym, co i jak wiele już masz, podziękuj,
przestań porównywać się z innymi, z tym, co inni osiągnęli;
-
samotności: uwierz w to, że nawet jeśli czujesz się opuszczony, to nigdy
nie jesteś sam, w najprostszych rzeczach dostrzeż Boga, bo to On tak
naprawdę działa przez ciebie;
- cierpienie: kiedy cierpisz, i
wydaje ci się, że coś w tobie umiera, to wiedz, że Bóg zawsze chce
ciebie bliżej swojego zmartwychwstania, bliżej siebie, to nie jest żadna
kara!
Te i wiele innych cennych wskazówek można odczytać
dla siebie. Polecam młodym, zbuntowanym, zagubionym,
smutnym. Ale też tym, którym zależy na rozwoju osobistym, na
porównaniu w sobie wilka dobrego i złego. Osądź, rozważ, którego wilka
dokarmiasz częściej, który ma u Ciebie większe szanse na wygraną??
Wilki dwa czyli męska przeprawa przez życie
wydawnictwo Znak, Kraków 2014
liczba stron: 288
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz