Sympatyczna opowieść rymowana o niezwykle ważnych bohaterach: babci i dziadku. Ich rolach, pasjach, przyzwyczajeniach, marzeniach, czułych relacjach, i ważnym miejscu, w jakim się znajdują i odnajdują.
"Babcia w tenisówkach, dziadek w kąpielówkach". Na motorze czy rowerze. Gotowi i zwarci, by służyć sobie i innym pomocą. Mają czas na pielęgnowanie swoich zainteresowań. Na pracę spokojną "Dziadek sadzi dęby. Babcia karmi zięby", ciepłą herbatkę, ciasto, rozmowę "Babcia wypatruje. Dziadek wyczekuje... Dziadek opowiada. Babcia aż przysiada". W sposób rytmiczny, z nutką humoru, ale i bardzo czuły autorka i ilustratorka przedstawiły babcie i dziadków różnego pokroju, współczesnych, tych bardziej i mniej zajętych, "tulących z miłością i mówiących z czułością", wesołych i trochę posępnych. "Szukających zajęcia i patrzących ze zdjęcia". By każdy znalazł coś dla siebie.
Wielowarstwowa, zabawna, poruszająca.
Moja babcia, mój dziadek
Małgorzata Swędrowska, il. Joanna Bartosik
wydawnictwo Wytwórnia, Warszawa 2020
liczba stron: 48
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz