To wielka sztuka w tak minimalistycznej formie przedstawić palący i niezwykle ważny problem, w dodatku na tyle dobrze, że wbija w fotel. Oto w czasach, kiedy człowiek stawiany jest nieustannie na piedestale, wykorzystuje wszystko dla siebie, nadmiernie ingeruje w przyrodę, ktoś obok mówi dość. Zwierzęta kolejno przestają się odzywać...
Zmowa milczenia zwierząt jest przerażająca. Zamknięte w klatkach kury, słonie w cyrku, goryle w zoo, którym turyści nie dają spokoju, wszyscy milczą. Rozpoczął się strajk, którego cisza dudni w uszach. Strajki klimatyczne ludzi nie odnoszą skutku. Czy strajk zwierząt jest na tyle wymowny, by przedarł się do świadomości ludzi? Czy zmieni ich myślenie, podejście do zmniejszenia eksploatowania kolejnych skrawków Ziemi, gatunków roślin i zwierząt? Na ile jesteśmy odpowiedzialni, by ograniczyć zużywanie świata, produkowanie plastiku, ścinanie drzew, zanieczyszczanie chemią wody, jednorazową zabawę przedmiotami i powiększanie stert śmieci?
Ta cisza kolorowych, niezwykle pięknych zwierząt jest bardzo wymowna (portugalska intensywna estetyka mocno bije po oczach). Książka staje się doskonałym pretekstem do rozmowy i zatroskania o równowagę ekologiczną na Ziemi. Niemy krzyk, ciche wymieranie kolejnych tysięcy gatunków drastycznie przyspieszone (o 100 razy!) przez nierozważne działania człowieka, przeraża. Człowiek jest na dobrej drodze do samozagłady. Tygodniowo zjada ilość plastiku równą zawartości karty kredytowej (5 gramów)! Czy zdąży się opamiętać?
Świętujmy Dzień Ziemi codziennie i pamiętajmy o jej poszanowaniu oraz świadomym zapobieganiu zagrożeniom. "Strajk" dołącza do serii Bardzo Ważnych popularnonaukowych książek nt. ekologii i troski o planetę: Ocieplenie klimatu, Plastik fantastik, Śmieci. Najbardziej uciążliwy problem na świecie, Woda. Źródło życia.
Eduarda Lima, tł.: Marta Tychmanowicz
wydawnictwo Babaryba, Warszawa 2021
liczba stron: 36
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz