31.07.2020

Vademecum przetrwania. Jak wyjść cało z kataklizmu, katastrofy i konfliktu


"Wyobraź sobie sytuację, w której twój dotychczasowy świat zmienia się w ruinę. Od tygodni stacje benzynowe są zamknięte, sklepy dawno przestały funkcjonować, a służby odpowiedzialne za utrzymanie porządku nie radzą sobie z obowiązkami. W miastach panuje bezprawie, szabrownicy plądrują domy, nikt nie może czuć się bezpieczny. Na szczęście ty byłeś przygotowany na taki obrót spraw, a zapasy wody i jedzenia pozwoliły ci przetrwać czas od katastrofy, która zmieniła wszystko."

O preppersach po raz pierwszy przeczytałam w jednym z opowiadań dla młodzieży. Od tamtej pory, ciekawi mnie to podejście do życia, świadomość ulotności tego, co mamy, sztuka radzenia sobie w sytuacjach krytycznych, jak choćby ostatnie miesiące życia z koronawirusem w tle. Dlatego chętnie zgłębiam informacje zawarte w Vademecum Piotra Czuryłły, by poznać cały mechanizm działania tej świadomej zagrożenia grupy ludzi, która wie jak stworzyć bezpieczne warunki wokół siebie, gdy wszystko dookoła staje się kruche i niepewne. Nie po to, by wdrożyć wszystko we własne życie, ale żeby być świadomą pewnych spraw, umieć się odnaleźć w mało oczekiwanych momentach, nie żerować na lepiej przystosowanych. By wiedzieć co i po co gromadzić na trudne czasy, umieć rozpalić ogień z brzozowej kory, postawić szałas, rozpoznać, gdzie jest północ, strzelać z łuku, rozumieć potrzebę posiadania scyzoryka/noża i radzenia sobie samemu (bez liczenia na pomoc społeczeństwa, państwa), umiejętności zachowania higieny, zdrowia i zdrowego rozsądku, bycia szarym człowiekiem (bez wychylania się, ryzykowania, wchodzenia w konflikty).

Autor nie straszy czytelnika, ale delikatnie prowadzi go po tym, co wie sam. Dzieli tematykę na wyraźne rozdziały, objaśnia zagrożenia, na podstawie tego, co przeżył, daje wskazówki, jak się przygotować, co robić, co warto mieć w domu/piwnicy, na wypadek zamknięcia sklepów, zakręcenia dostępu do wody, braku paliwa na stacji benzynowej. Realność zdarzeń wydaje się bardzo prawdopodobna, zwłaszcza teraz, kiedy cały dotychczasowy porządek uległ zmianom. Może już niektórych wybudził z lekkiego uśpienia i uświadomił, że jednak nie wszystko i nie zawsze jest na wyciągnięcie ręki. Że czasem warto pomyśleć o zapasach, o oszczędzaniu, o stawianiu zdecydowanych i racjonalnych kroków w stronę możliwości przetrwania w trudnych momentach, o sztuce kreatywności i korzystaniu z tego, co w zasięgu rąk, pozyskiwaniu dóbr z natury.

Preppersi potrafią przetrwać, kiedy wszyscy inni nie wiedzą, jak zaradzić problemowi, który się wydarzył. Żeby dobrze przygotować się do kryzysu, trzeba mieć wiedzę i umieć korzystać z doświadczeń innych, być świadomym zagrożeń, które mogą się wydarzyć. Z tym przewodnikiem łatwiej wybrać odpowiednie miejsce do zamieszkania, rezerwowe miejsce do ukrycia, zdecydować o byciu w silnej grupie, łatwiej radzić sobie w terenie, uczyć się zasad survivalu. Pokolenie naszych babć i dziadków niestety odchodzi, oni wiedzieli czym jest głód i niedostatek, wiedzieli jak robić zapasy, rozpalić ognisko, potrafili planować, radzić sobie samemu. Nasze pokolenie musi się tego uczyć. Ta książka - przewodnik pomaga przygotować się do wyjątkowych sytuacji, wyjść z nich cało. Uwrażliwia na to, jak polegać na sobie, by czuć się bezpiecznie w zmiennym i niepewnym świecie.





Vademecum przetrwania.
Jak wyjść cało z kataklizmu, katastrofy i konfliktu
Piotr Czuryłło 
wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2019
liczba stron: 288

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...