8.06.2020

Smocza straż. Pan Widmowej Wyspy


W trzecim tomie Smoczej straży zatytułowanej Pan widmowej wyspy dzieje się sporo. Seth i Kendra, opiekunowie rezerwatu Gadziej Opoki ponownie zostają wystawieni na próbę. Tym razem działają oddzielnie, a to oznacza, że trudniej im będzie wyczuć co jest prawdą, a co fałszem, kto jest z nimi, a kto przeciwko. Oczywiście Kendrze przychodzi to łatwiej, Seth tak jak w poprzednich tomach, gubi się w swoich wyborach, boleśnie przekonuje się, że ktoś może nieść cień, a ktoś ma w sobie silne światło.

Seth Sorenson w dużej część tych przygód działa po omacku, oddał swoją tożsamość, kiedy zdobywał Czarkamień i uciekał z siostrą przed smokami. Teraz zaklinaczowi cieni brakuje wspomnień, trzeźwego myślenia, nie poznaje swojej siostry, nie wie, czy dobrze wybiera współpracując z nowym mentorem Ronodinem, Mrocznym Jednorożcem, który sprowadza go na Wyspę Cienia, do świata upadłych, Podziemi, i zdobywa zaufanie Setha, pomimo tego, że jest osobą, której tego zaufania nie powinien okazać. Nęcą go sute obietnice, potęga mocy, świetność i panowanie. Kiedy jednak wykona kilka kroków, dopiero wtedy pozna, że coś jest nie tak, że stał się więźniem z własnego wyboru... Kendra w tym czasie zbiera zaufaną ekipę, by wyjść naprzeciw ciemnym mocom. A ponieważ nie brakuje jej wyobraźni, silnego światła, wewnętrznej siły, systematycznie krok po kroku dąży do rozwiązania zagadek i odkrycia mocy magicznego Wiecznokwiatu. Musi stoczyć ważne walki, zmierzyć się z cyklopami, tryklopem, przetrwać morskie przygody, a kiedy w końcu spotka się z bratem, dodać mu otuchy, przypomnieć o szczerym sercu, odwadze pokonywania najgroźniejszych złoczyńców w magicznym świecie, dobru, które musi w nim zwyciężyć.
To nie jest oczywista przygoda, dobro ściera się ze złem, światło z ciemnością, problemy z ulotnymi radościami. 19 powieść autora to wyzwania nie tylko dla bohaterów, ale i dla niego. Jak się czuje osoba, która straciła pamięć? Jak pokonać zło, kiedy jest ono tak kuszące? Jak przejść bezpiecznie między Zombiakami, Umarlakami, Szkieletami? Jak utrzymać światło, kiedy wszystko dookoła jest przeraźliwie mroczne? I czy nastąpi nowa wieczna era wieczna era smoków? 

To świetna przygoda, którą czyta się z zapałem. Czekam na kolejną magiczną odyseję, nowych bohaterów i starych dobrych już znajomych. I może jakiś motyw zakochania nienagannej Kendry?:)



Smocza straż. Pan Widmowej Wyspy, tom 3
Baśniobór. Nowe przygody
Brandon Mull
ilustracje: Brandon Dorman 
tłumaczenie: Rafał Lisowski
wydawnictwo Wilga, GW Foksal, Warszawa 2020
liczba stron: 496

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...