Basia do słuchania

"Wspólne słuchanie książek to jedna z najmilszych rzeczy, jakie istnieją na świecie"

11 opowiadań o Basi i jej bliskich czyta się dziecku na dobranoc tak przyjemnie i z poczuciem, że to dobry wybór. Tych opowiadań można też słuchać z dołączonej płyty, Maria Seweryn pięknie czyta Basię. Płytę można zabrać do samochodu, kiedy czeka nas dłuższa przejażdżka, droga mija wtedy błyskawicznie, a Basia bawi, uczy i mimowolnie skłania do włączania się trybu i humoru "basiowego".  

Zebrane tu opowiadania  napisane przez Zofię Stanecką i zilustrowane przez Mariannę Oklejak do czytania, słuchania, przeżywania miłych chwil w ciągu dnia. mogą wydać się znajome, a Basia jakaś taka mała. I słusznie, bo są to przygody, które uważny czytelnik miał okazję poznać wcześniej w pojedynczo wydawanych tomach.

Mamy więc Basię, która dopiero co poznaje w przedszkolu Anielkę ("jak się ma taką przyjaciółkę jak Anielka, wtedy można lubić przedszkole nawet w te dni, kiedy na obiad jest szpinak"), a potem nieznajomego z Haiti. Mamy problem bałaganu i sztukę opanowywania go. Zabawy z małym Franiem, który dopiero stawia swoje pierwsze kroki. Pierwsze chwile Basi z przyjazną opiekunką, spotkania na które Basia nie powinna chodzić w najlepszych ubraniach. Pierwsze próby tańca brzucha i trudnych delikatnych lekcji baletu (odważne kroki mamy we flamenco, łącznie z wkroczeniem na domowy parkiet z okazji urodzin męża:) "Mój brzuch lubi tańczyć, ale jeszcze bardziej lubi urodzinowe torty"- mówi mała bohaterka tego dnia, a tata w myślach dodaje, że "on sam najbardziej na świecie lubi swoją roztańczoną rodzinę". Jest zabawne opowiadanie o tym, jak mama z marchewką wchodzi do salonu i przegania towarzystwo do kuchni w celu przygotowania przez nich kolacji w paski, a po ogarnięciu rozgardiaszu wspólnie cieszą się pysznościami na stole, to nic, że później niż zwykle. Jest wymarzony wyjazd w góry, awaria samochodu, koniki w gospodarstwie i atak alergii, który kończy się wizytą w szpitalu. Pełen przygód i humoru biwak i ożywione wspomnienia z młodości rodziców, a także śpiew przy ognisku. Naturalnie nie mogło zabraknąć największej miłości Basi i tematu słodyczy i kolejnych prób zrozumienia skomplikowanego świata.

Co tu dużo mówić. Uwielbiamy Basię, za to, że ma tak normalną rodzinę, w której jest tyle ciepła i radości, tyle objaśniania świata i języka pełnego empatii i zrozumienia. W której naturalnie goszczą kłopoty, czasem zmęczenie, złość czy kłótnie między rodzeństwem. Uwielbiam ją za rozsądek rodziców i ich ogromną zdolność łagodzenia tego, co czasem przerasta. Za zwykłą, spokojną, ale też piękną codzienność.

W tym wydaniu znalazły się następujące opowiadania:

Basia i przedszkole

Basia i bałagan

Basia i taniec

Basia i kolega z Haiti

Basia i opiekunka

Basia i gotowanie

Basia i podróż

Basia i alergia

Basia i biwak

Basia i plac zabaw

Basia i słodycze

Basia do słuchania
Zofia Stanecka
ilustracje: Marianna Oklejak
płyta mp3, czyta Maria Seweryn
wydawnictwo Egmont, Warszawa 2019
liczba stron: 272